Pięć sekcji w kinach, a także online. 16. Azjatycki Festiwal Filmowy Pięć Smaków

Retrospektywa arcydzieł tajwańskiego mistrza Edwarda Yanga, kino hongkońskie z ostatnich 25 lat, filmy japońskie, konkursowa sekcja Nowe Kino Azji oraz Asian Cinerama, czyli filmy mistrzów. Tegoroczna edycja Azjatyckiego Festiwalu Filmowego Pięć Smaków to pięć sekcji w formule hybrydowej. Selekcjonerzy zadbali o różnorodność tematyczną i gatunkową – w programie znalazło się więc zarówno kino popularne, awangardowe i autorskie projekty, a także filmy zaangażowane społecznie. Produkcje stacjonarnie będzie można oglądać w warszawskich kinach Muranów i Kinoteka w dniach 16-23 listopada, natomiast edycja online na piecsmakow.pl potrwa aż do 4 grudnia. Tradycyjnie zaplanowano też spotkania z twórcami, a pokazy będą poprzedzone prelekcjami ekspertów – zarówno w kinie, jak i online.

Odbywający się od 16 lat przegląd filmów z Azji Wschodniej i Południowo-Wschodniej przyciąga publiczność poszukującą zarówno dobrej rozrywki, jak i intelektualnych przeżyć. Dzięki temu wydarzenie staje się przestrzenią konfrontacji wyobraźni twórców i publiczności, odkrywania azjatyckiej popkultury, dyskusji o sztuce, polityce i wyzwaniach współczesnego świata.

Nowe kino Azji i Asian Cinerama to stałe punkty programu Pięciu Smaków. Z jednej strony mieszczą artystyczne poszukiwania zdolnych twórców, wciąż pracujących na międzynarodowe uznanie, z drugiej – atrakcyjne, wysokobudżetowe przeboje oraz dzieła utytułowanych już mistrzów. Te dwa bieguny azjatyckiego kina łączy jedno – wysoka jakość realizacji.

Nowe, śmiałe formy czy wielkie kino?

Nowe Kino Azji to w tym roku 11 filmów, które składają się na panoramę kina azjatyckiego, zrealizowanych przez rozpoczynających kariery reżyserów, chwytających tętno przemian w poszczególnych krajach. W programie są m.in. takie obrazy jak „Arnold jest wzorowym uczniem” – zgryźliwa satyra zainspirowana uczniowskimi protestami w Tajlandii, czy „Przesąd”, imponująco dojrzały debiut twórcy z Korei Południowej, który skutecznie wykorzystuje konwencję horroru, by zmierzyć się kondycją koreańskiego społeczeństwa.

Festiwalowi towarzyszy unikalny projekt People’s Jury, w którym to nie branżowi specjaliści, ale entuzjaści kina oceniają filmy konkursowe oraz podejmują decyzję, który z festiwalowych tytułów otrzyma Grand Prix. W tym roku organizatorzy zaprosili do Warszawy pasjonatów kina azjatyckiego z całej Europy. – Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że w tym roku będziemy gościć dziesięciu jurorów z całej Europy, m.in. z Rumunii, Włoch, Estonii oraz Polski. Będziemy się z nimi spotykać codziennie, dyskutując o konkursowych filmach, ale także przekazując im praktyczną wiedzę dotyczącą organizacji festiwalu. Są to bardzo interesujący młodzi ludzie, którzy nie pracują jeszcze w branży. Dajemy im narzędzia, żeby rozpoczęli swoją zawodową drogę i to jest szalenie ekscytujące – mówi Marcin Krasnowolski, koordynator pracy Jury.

Z kolei w filmach z sekcji Asian Cinerama na uwagę zasługuje poziom realizacji. Nie tylko ze względu na wysokie budżety, ale także dzięki mistrzowskim umiejętnościom twórców. Znajdują się tu dzieła, które podbiły serca azjatyckich widzów, notując świetne wyniki w kinach oraz prace twórców, od lat zachwycających publiczność na światowych festiwalach. Tylko w tej sekcji tuż obok siebie mogą być pokazywane takie filmy jak „Uprowadzenie” – wybuchowy blockbuster z Korei Południowej, opowiadający o porwaniu gwiazdy kina i krwawych konsekwencjach tego wydarzenia czy kontemplacyjna fabuła „24”, opowiedziana w tytułowych 24 scenach, nakręconych w miejscu pracy pewnego dźwiękowca.

Retrospektywa Edwarda Yanga

Tym razem Pięć Smaków przygotowało przegląd sześciu arcydzieł Edwarda Yanga, mistrza Tajwańskiej Nowej Fali. Będzie to okazja do skonfrontowania się z twórczością tego niezwykłego i trudnego do zaszufladkowania artysty. Jego filmy, portretujące zmieniający się krajobraz Tajpej, wywarły wielki wpływ na współczesne kino autorskie, ale nigdy wcześniej nie były pokazywane w polskich kinach, krążąc w nieoficjalnym obiegu na złej jakości kasetach wideo. Pokazy podczas 16. Pięciu Smaków odbędą się z kopii odrestaurowanych cyfrowo. W przeglądzie znajdą się: „Tego dnia na plaży”, „Historia z Tajpej”, „Terroryści”, „Jasny dzień lata”, „Konfucjańska konsternacja” oraz „I raz, i dwa”. 

– Nad retrospektywą Edwarda Yanga pracowaliśmy tak naprawdę od sześciu lat, bo status praw autorskich większości z jego filmów jest skomplikowany. Czekaliśmy także na ukończenie procesu rekonstrukcji cyfrowej, która przywróciła filmom Yanga szlachetny blask. Był to dla nas zawsze jeden z najbardziej inspirujących i zachwycających twórców, a spotkanie z jego starannie realizowanymi filmami wpłynęło na naszą wrażliwość i poczucie estetyki. Pragnęliśmy zaprezentować twórczość Yanga w możliwie szeroki sposób, tak, by jak najpełniej wybrzmiało bogactwo jego miejskich opowieści. Jestem przekonany, że dla wielu widzów kino Yanga będzie porywającym odkryciem – mówi Jakub Królikowski, dyrektor festiwalu. 

Więcej informacji znajduje się na stronie: www.piecsmakow.pl