Bliskiemu oglądowi poddane zostały tu najwcześniejsze dzieła artysty oraz te pochodzące z pierwszych dekad jego twórczości, często mniej znane – od późnych lat 30. i okresu wojny, kiedy jako młody chłopak zaczynał naukę rysunku i malarstwa, przez lata powojenne i okres socrealistyczny, aż po radykalne zerwanie z figuratywnością i Studium przestrzeni z 1958 roku.
Ważną częścią wystawy są materiały archiwalne: kroniki filmowe, zdjęcia prywatne czy wywiady z artystą, które zanurzą dzieła w kontekście historycznym i biograficznym. A ten dla narracji wystawy i lepszego zrozumienia twórczości Fangora wydaje się być kluczowy: zainteresowanie artysty już od najmłodszych lat i przez całe życie astronomią, doświadczenia II wojny światowej, uratowanie cudem od rozstrzelania, stalinowski reżim, który osadził ojca malarza w więzieniu z wyrokiem śmierci, emigracja na kilka dekad w 1961 roku. Takie dzieła jak „Rozstrzelanie” (1948), „Krzyk”, „Proces” czy „Pałac kultury” (powstające w okresie jego socrealistycznej twórczości, ale krytyczne wobec reżimu), czy gest radykalnego zerwania z figuracją po odwilży, by przejść do optycznych eksperymentów z płaszczyzną – pozwalają odczytać twórczość Fangora na nowo.
Dzieła nieznane lub nigdy nie pokazywane
Najlepiej znany publiczności tzw. okres abstrakcyjny w rozwoju twórczym artysty, może okazać się w tym świetle czymś o wiele więcej niż niezwykle udanym intelektualno-malarskim eksperymentem, który przyniósł mu światową sławę. Może np. ujawnić swoje ukryte związki z zainteresowaniami astronomicznymi lub też objawić się nam jako swoista odwilżowa reakcja na „walec historii” czy forma ucieczki – niemalże zbieżna w czasie z emigracją.
Najbardziej znane szerszemu gronu odbiorców abstrakcje z lat 60. zaczną więc tracić swoją formalistyczną niewinność. Na wystawie – dzięki współpracy z Fundacją Wojciecha Fangora – znalazły się też dzieła mało znane lub wręcz nigdy nie pokazywane, a mające znaczenie dla pełniejszego zrozumienia jego twórczości.