To trzeci film w dorobku wokalisty i reżysera Ligabue, powstał na motywach jego koncepcyjnego albumu pod tym samym tytułem z 2016 roku.
Jego bohaterem jest Riko, 50-latek znajdujący się na życiowym zakręcie. Riko pracuje w fabryce przetwarzającej mięso, podobnie jak jego ojciec. Częściej widzi zwierzęta niż ludzi, a życia nie ułatwia mu skomplikowana relacja z Sarą. Zresztą Riko i tak ma szczęście: większość jego kolegów straciła pracę po pięćdziesiątce i w ogóle nie ma źródła utrzymania.
Wizyta w Rzymie odmienia jego życie
Czas wolny spędza głównie z przyjaciółmi, m.in. z Carnevale, ale nie pomaga mu to ukoić duszy skołatanej kryzysami egzystencjalnymi. Pewnego dnia grupa przyjaciół postanawia pojechać do Rzymu, gdzie bierze udział w protestach ulicznych. Riko zostaje ranny w głowę, co powoduje, że chce zmienić swoje życie: zaczyna rozmawiać z żoną, a w pracy dopominać się o swoje.
– Świetny scenariusz, warto zobaczyć, ponieważ we Włoszech doszło do zmiany, dzięki której pojawiły się odważne historie – zachęca widzów Kasia Smutniak, polska aktorka i modelka na co dzień pracująca we Włoszech.