Ma śmieszyć, a przy okazji czegoś nauczyć. Sztuka „Dom otwarty” w Teatrze Polskim

Był czas, gdy Bałucki święcił triumfy na wszystkich scenach sypiąc komediami, jak z rękawa, ale był też taki, gdy „bałucczyzna” była obelgą nie tylko jako synonim mieszczańskich przywar, ale też nie najlepszego gustu w literaturze. I przyszedł wreszcie czas, kiedy Bałucki stał się klasykiem komedii, który – chciałoby się żartobliwie powiedzieć – nic już nie musi, ale wiele może. Może cieszyć, śmieszyć i przy okazji czegoś też nauczyć. Sztukę tego autora – zatytułowaną „Dom otwarty” – w reżyserii Krystyny Jandy, od 27 stycznia wystawia Teatr Polski w Warszawie. W głównych rolach występują: Anna Cieślak, Tomasz Błasiak, Hanna Skarga, Ignacy Liss, Ewa Makomaska, Szymon Kuśmider oraz Henryk Niebudek. Tym spektaklem stołeczna scena świętuje 111. rocznicę swojego otwarcia.

Państwo Żelscy, mieszczańska, urzędnicza rodzina, wiodąca nudny, ale spokojny żywot stosowny do swego charakteru i zasobności kieszeni, nagle postanawiają prowadzić dom otwarty. Pierwszym krokiem do nowego życia ma być „wieczór z tańcami”.

Szczęśliwym trafem pan domu pracuje z Alfonsem Fikalskim, znanym aranżerem kuligów, pikników, teatrów amatorskich i bali, jednym słowem modnych rozrywek. Żelski nie raz uratował Fikalskiego przed gniewem pryncypała, w ramach wdzięczności Fikalski, mimo napiętego harmonogramu, zobowiązuje się uratować towarzyski wizerunek Żelskich. Zostaje wodzirejem na ich pierwszym balu. Pierwszym i prawdopodobnie ostatnim!

Obsada oraz twórcy spektaklu

W pozostałych rolach występują: Marta Alaborska, Eliza Borowska, Dorota Landowska, Katarzyna Skarżanka, Katarzyna Strączek, Adam Biedrzycki, Wojciech Czerwiński, Sławomir Grzymkowski, Jakub Kordas, Paweł Krucz, Michał Kurek, Krystian Modzelewski, Antoni Ostrouch, Maksymilian Rogacki oraz Modest Ruciński.

Za scenografię odpowiada Maciej Preyer, za kostiumy – Elżbieta Terlikowska, za choreografię – Emil Wesołowski, a reżyserią światła zajęła się Katarzyna Łuszczyk. Opracowanie muzyczne i aranżacje to Piotr Łabonarski.