„Wszystko jest inaczej niż się wydaje”. Takie są „Osy” Wyrypajewa w Och-Teatrze
29 listopada, 2018
„Nauka jako narzędzie władzy nad człowiekiem”. Zanussi wraca z filmem „Eter”
30 listopada, 2018

„Jest gotowa zrobić wszystko, aby przeżyć”. „Ajka” nie pozostawia obojętnym

Samal Jesljamowa, grająca tytułową rolę, otrzymała w tym roku Nagrodę dla Najlepszej Aktorki w Cannes (fot. mat. pras.)

To opowieść o kobiecej sile i jednym z najbardziej sugestywnych obrazów Moskwy we współczesnym kinie, który nikogo nie pozostawi obojętnym. Film „Ajka”, który jest koprodukcją pięciu krajów: Rosji, Niemiec, Polski, Kazachstanu i Chin, nagrodzono już na kilku festiwalach, m.in. w Cottbus, Tokio, a także w Gdańsku. Grająca tytułową rolę, Samal Jesljamowa jako pierwsza kazachska aktorka otrzymała nagrodę dla Najlepszej Aktorki na tegorocznym Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Cannes. Film ubiegać się też o nominację do Oscara.

Ajka to młoda Kirgizka, która właśnie urodziła dziecko. Nie ma warunków, by je wychować. Mieszka w Moskwie, nie ma pracy ani własnego pokoju, za to długi do spłacenia. Grozi jej śmiertelne niebezpieczeństwo. Wciągnięta w spiralę długów, młoda matka stoi przed najważniejszą decyzją życia: czy powinna oddać dziecko dla jego i swojego dobra? Jednak naturalne instynkty są nie do stłumienia.

– Zaczęło się od suchej statystyki w gazecie: „w 2010 roku w szpitalach położniczych w Moskwie 248 dzieci zostało porzuconych przez matki z Kirgistanu”. Po przeczytaniu tego zdania przez długi czas byłem w szoku. Jak to możliwe? Dlaczego kirgiskie matki z własnej woli, masowo porzucają swoje dzieci w obcym kraju? Co może zmuszać je do podejmowania takich decyzji. Przecież pochodzą z Azji Centralnej, w której rodzina stanowi fundament kultury? Zrozumiałem, że muszę zrobić o tym film. „Ajka” opowiada o nas wszystkich: o tym, co się dzieje, kiedy nasza relacja z otoczeniem staje się tak trudna, że prowadzi do moralnego upadku. Natura życia i instynkt muszą wtedy interweniować i czasami nawet wbrew jej woli, zmusić jednostkę do przewartościowania i zmiany – mówi Siergiej Dworcewoj.

(fot. mat. pras.)

Polskie akcenty i międzynarodowe nagrody

Film ma silny akcent polski. Zdjęcia do niego zrealizowała uznana operatorka Jolanta Dylewska, otrzymał też dofinansowanie Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. Zaś producentką ze strony polskiej jest Anna Wydra z Otter Films. „Ajka” otrzymała również Nagrodę Prezydenta Miasta Gdańska podczas Festiwalu All About Freedom, który odbył się w Europejskim Centrum Solidarności. Najnowsze dzieło Siergieja Dworcewoja przypadło do gustu jury w składzie: Agnieszka Lichnerowicz, Janusz Wróblewski i Jan P. Matuszyński. – Za wnikliwe spojrzenie na rzeczywistość, jak z sennego koszmaru. Za walkę o odzyskanie godności – tak uzasadniała wybór zwycięskiego filmu Lichnerowicz. Reżyserowi nie udało się dotrzeć do Gdańska na galę, ale w krótkim wideo podziękował za nagrodę „przyznaną w kraju, z którego pochodzi realizująca zdjęcia do filmu Jolanta Dylewska”. Siergiej Dworcewoj jest znany polskiej publiczności z filmu „Tulpan”, który zwyciężył w sekcji Un Certain Regard MFF w Cannes w 2008 roku.

Rosyjsko-niemiecko-polsko-kazachsko-chińska koprodukcja zdobywał też nagrodę dla najlepszego filmu fabularnego oraz nagrodę specjalną jury na festiwalu filmowym w Cottbus, a na tokijskim festiwalu Filmex „Ajce” przyznano Grand Prix. Wspomnianej Jolancie Dylewskiej, autorce zdjęć, podczas Festiwalu Filmów Rosyjskich „Sputnik nad Polską” przyznano wyróżnienie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *