Thriller w znacznej mierze swoją wiarygodność emocjonalną zawdzięcza odtwórczyni głównej roli. W uznaniu kreacji w „Thelmie” Eili Harboe odebrała, wręczone podczas ostatniego Berlinale, wyróżnienie w kategorii: „Młodzi, obiecujący aktorzy europejscy”.
Na planie partneruje jej niemniej uzdolniona Kaya Wilkins. Odtwórczyni Anji od lat jest wziętą modelką, pojawia się na wybiegach międzynarodowych pokazów Fashion Week. Jest również piosenkarką i autorką muzyki, występującą pod pseudonimem Okay Kaya. Współpracuje m.in. z producentem muzycznym zespołu The xx. Rola w „Thelmie” to jej kinowy debiut.
Film trzyma w napięciu do końca
Początek studiów w Oslo to dla młodej kobiety początek nowego życia. Po raz pierwszy rodzi się w Thelmie miłość. Przeżywanie i uporządkowanie związanych z dorosłością emocji komplikuje nie tylko nieustająca kontrola ze strony rodziców – religijnych fanatyków. Okazuje się, że w Thelmie drzemią ukryte, nadprzyrodzone siły, które pozwalają bohaterce zmieniać i kształtować rzeczywistość. Siły te dają o sobie znać w chwilach, gdy przeżywa ona stres lub niepokój. Wkrótce zawładną ciałem i umysłem dziewczyny, zmienią życie jej i otoczenia.
Czy wtedy Thelma stawi czoła pytaniom o własną tożsamość? Reżyser wciąga widza w poszukiwanie odpowiedzi na pytanie, co leży u źródeł zachowania dziewczyny. I trzyma w napięciu aż do – zaskakującego – finału.
Utytułowany reżyser z dorobkiem
Joachim Trier to jeden z najbardziej cenionych i rozpoznawalnych norweskich filmowców. W swojej filmografii ma takie tytuły jak „Reprise. Od początku raz jeszcze” (2006), „Oslo, 31 sierpnia” (2011) czy anglojęzyczny „Głośniej od bomb” (2015) w gwiazdorskiej obsadzie z Jessem Eisenbergiem i Isabelle Huppert. Na ostatnim Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Cannes, Trier był przewodniczącym Jury Tygodnia Krytyki.