Konkursy, premiery, spotkania z twórcami. 23. Forum Kina Europejskiego CINERGIA
23 listopada, 2018
Historyczne zwycięstwo Polski na Eurowizji! Roksana Węgiel najlepsza w Mińsku
25 listopada, 2018

Szpiedzy, zdrajcy, bohaterowie i słynny polski obraz. Oto „2 miliony za Grunwald”

„Grunwald za 2 miliony” to powieść sensacyjna oparta na prawdziwej historii (fot. mat. pras.)

Hitlerowcy przez całą II wojnę światową poszukiwali najsłynniejszego polskiego obrazu. Za wskazanie miejsca ukrycia płótna Jana Matejki „Bitwa pod Grunwaldem” wyznaczono nagrodę 2 milionów marek, jak za przestępcę. Chciano je dopaść, a następnie spalić. Losy tego obrazu wydają się wprost nieprawdopodobne, a jednak ta filmowa historia wydarzyła się naprawdę. Jak to się stało, że został szczęśliwie uratowany i przetrwał do naszych czasów można przeczytać w powieści sensacyjnej, autorstwa Joanny Jodełki – „2 miliony za Grunwald”.

Jesienią 1939 roku po wkroczeniu na polskie ziemie hitlerowcy rozpoczynają działania, mające na celu zniszczenie śladów polskości. Na ich celowniku znajduje się obraz Jana Matejki „Bitwa pod Grunwaldem” przedstawiający klęskę Krzyżaków, a tym samym godzący w niemiecką dumę narodową. Władze III Rzeszy wyznaczają za wskazanie miejsca ukrycia płótna nagrodę w wysokości 2 milionów marek. W poszukiwania obrazu ze szczególnym zaangażowaniem włącza się młody oficer Gerhard von Lossow, którego ród od pokoleń związany był z Niemieckim Zakonem Rycerskim.

Kiedy obrazowi zaczyna grozić realne niebezpieczeństwo, polscy muzealnicy podejmują dramatyczną walkę o jego ocalenie. W kraju ogarniętym wojną i opuszczonym przez rząd pozostają jednak osamotnieni w swoich działaniach i zdani na pomoc przypadkowych ludzi, wśród których znajduje się zwolniony właśnie z więzienia na mocy amnestii lubelski przestępca Dziurawiec. Tego ważącego ponad sześćset kilo kolosa ledwo wywieziono z bombardowanej Warszawy i ukryto tuż pod nosem nazistów w Lublinie. – Kiedy szaleje wojna, ryzykowanie życia, by ocalić obraz, wydaje się szaleństwem. Są jednak tacy, którzy podejmują śmiertelnie niebezpieczną grę o „Bitwę pod Grunwaldem”. W finezyjnej, trzymającej w napięciu do ostatniej strony, powieści sensacyjnej Joanna Jodełka odsłania nieznane oblicze polskiej historii – zauważa Robert Ostaszewski.

Joanna Jodełka z książką przed obrazem „Bitwa pod Grunwaldem” Jana Matejki (fot. mat. pras.)

O autorce

Joanna Jodełka (ur. 1973) to polska pisarka związana z Poznaniem, gdzie ukończyła studia na wydziale historii sztuki Uniwersytetu Adama Mickiewicza. Zadebiutowała w 2009 rou powieścią kryminalną „Polichromia. Zbrodnia o wielu barwach”, za którą otrzymała Nagrodę Wielkiego Kalibru, czym przełamała męską hegemonię wśród laureatów. Wydała także m.in. „Grzechotkę”, „Kamyk”, „Kryminalistkę” i „Wariatkę”. W 2017 roku napisała przewodnik po wielkopolskich kościołach i pałacach – „Na ratunek aniołom, diabłom, świętym i grzesznikom”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *