Wystawę rozpoczyna fenomen postmodernizmu, stanowiący w pierwszym okresie po 1989 roku punkt odniesienia dla procesu transformacji. Postmodernizm negował dotychczasowe doktryny, łamał konwencje i manifestował się w niepohamowanej różnorodności form. Podważał ideę nieograniczonego postępu, geometrycznej i minimalistycznej estetyki czy wartość myślenia utopijnego. Był to czas, gdy odzyskana wolność, zarówno artystyczna, jak i społeczna, pozwalała na eksperymentowanie z nowymi ideami. Inspiracji szukano w nowoczesnym kanonie funkcjonalizmu, interesowano się m.in. innością, przekraczaniem tabu, kulturą popularną czy kiczem.
Kolejna część wystawy pokazuje, że dekadę później scenę artystyczną zdominował odczytany na nowo modernizm, nazywany przez nas neomodernizmem. Zyskała praktyczność, prostota form, minimalizm i oszczędność. W polskiej architekturze i projektowaniu neomodernizm pozostaje dominującym nurtem, łączącym nowoczesne technologie i materiały z potrzebami współczesnych użytkowników. W sztuce natomiast na nowo odkryto tradycję awangardową, kierując się zarówno ku abstrakcji i surrealizmowi, jak i ku działaniom o wymiarze społecznym.
Wielogłos – ostatnia część wystawy to refleksja nad szansami i zagrożeniami, jakie niesie ze sobą projekt modernistyczny. Obiekty sztuki są tu komentarzem i refleksją wobec historii modernizmu, w tym jej alternatywnych wersji, a także problemów stwarzanych przez współczesność. W tej części wystawy znalazły się dzieła, w których artyści podejmują tematy związane z cyfryzacją, zmianami w sposobie życia, kształtowaniem przestrzeni prywatnej i publicznej, emancypacją, a także dialogiem z naturą – zjawiskiem zyskującym na znaczeniu w ostatnich latach w kontekście rozwoju ekologicznych i zrównoważonych rozwiązań w architekturze. Świat sztuki wchodzi zarówno w dialog, ale i pokazuje odmienne perspektywy na powyższe kwestie. Ten wielogłos jest bogactwem współczesności.
Nie istnieje wzorzec nowoczesności
„Zaproponowane wyżej kategorie opisujące czasy transformacji pozostają ze sobą w dynamicznej relacji, a ich wzajemne zależności warunkują ich współczesne odczytanie. (…) Najistotniejszym wyzwaniem pozostaje więc takie moderowanie współczesnej polifonii, aby budować nie antagonizmy, lecz przestrzeń wspólną, wspierając i zbiorową, i jednostkową emancypację, tak aby ich nie przeciwstawiać. Istotną kwestią jest docenienie faktu, że nie istnieje jeden obowiązujący wzorzec nowoczesności, do którego trzeba dojrzewać i który należy w całości przyjmować. Uniwersalne pryncypia nowoczesności, jeżeli mają zostać z pożytkiem zaakceptowane, muszą wpisać się w partykularyzmy kulturowe i tylko przez nie mogą się wyrażać. Sztuka, architektura i dizajn odgrywają w tym procesie istotną rolę, budując przestrzeń takiej polifonicznej i konsensualnej debaty, co chce pokazać nasza wystawa, podsumowująca trzy dekady transformacji i poszukiwania nowych formuł nowoczesności” – pisze w katalogu do wystawy jej pomysłodawca prof. dr hab. Andrzej Szczerski, Dyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie.
W ramach serii „4 x nowoczesność” odbyły się dotąd wystawy: „Polskie style narodowe 1890–1918” (2021), „Nowy początek. Modernizm w II RP” (2022) i „Nowoczesność reglamentowana. Modernizm w PRL” (2023). Całą serięwystawienniczą, jak i ostatnią wystawę Honorowym Patronatem objął Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda. Powstanie wystawy było możliwe dzięki dofinansowaniu ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.