„Endless” to w pełni autorski projekt, a reżyserzy nie tylko wcielili się w role głównych bohaterów. Benson jest również autorem scenariusza, a Moorhead odpowiada za zdjęcia. W efekcie twórcy kreują na ekranie uniwersum, które swoją oryginalnością porównywane jest do dzieł Davida Lyncha.
Dwaj bracia uciekają z tajemniczej sekty. Dziesięć lat później, gdy wiodą nowe, spokojne życie, dostają zaszyfrowane nagranie od dawnej przyjaciółki. Pod jego wpływem wracają do miejsca, które kiedyś było ich domem, aby uporządkować stare sprawy. Po przybyciu okazuje się, że nie będzie to takie łatwe, szczególnie gdy staną się świadkami przedziwnych wydarzeń, które udowadniają, że wierzenia członków kultu nie są aż tak niedorzeczne, jak sądzili.