„W piosenkach T.Love zawsze była refleksja, autorski przekaz” – wyznaje Zygmunt Staszczyk. Z Rakowa, robotniczej dzielnicy Częstochowy, trafił on na największe polskie sceny klubowe i festiwalowe. Muniek Staszczyk o sobie mówi: „podwórkowy chłopak”. Całe swoje życie opowiada Rafałowi Księżykowi, dzięki czemu „King!” to szczera i nietuzinkowa opowieść o buncie, przezwyciężaniu własnych słabości oraz poszukiwaniu wiary i samego siebie. „Moim ganem jest moja własna droga, moja intuicja, wierność sobie. To, co mnie kształtowało stało się drogowskazem. Robotnicze pochodzenie, podwórko, punk” – podkreśla artysta.
„Zygmunt Staszczyk to mój mentalny brat, menel (jak ja) i równocześnie człowiek ceniący wartość rodziny ponad wszystko (jak ja). Artysta potrafiący zainteresować słuchaczy od kilkudziesięciu lat bez chwili przerwy i przede wszystkim jedna z najwybitniejszych postaci naszej sceny. Ileż gwiazd w tym czasie pofrunęło do góry i równie szybko spadło, podczas gdy on trwa, inspiruje i zachwyca. Duet Muniek Staszczyk-Rafał Księżyk sprokurował dzieło, nie waham się użyć tego słowa – arcywybitne. Książka ma tylko jedną poważną wadę, że się kończy. Mógłbym czytać bez końca” – zauważa Kazik Staszewski, lider zespołu Kult.
O autorach
Muniek Staszczyk na scenie od 1982 roku, sprzedał przeszło milion płyt, a jego piosenki stały się niezapomnianym komentarzem życia współczesnej Polski. Z T.Love zdobył pozycję klasyka polskiego rocka. Z zespołem Szwagierkolaska trafił w masowy gust. Jako solista zaczyna na nowo.
Rafał Księżyk, to autor autobiografii Tomasz Stańki, Roberta Brylewskiego, Tymona Tymańskiego czy Marcina Świetlickiego, które powstały z jego rozmów. Mówi się, że wyznaczyły nową jakość w polskiej biografistyce.