Akcja filmu Tomasza Jurkiewicza rozgrywa się w niewielkim, konserwatywnym miasteczku niedaleko Krakowa. Pogrążoną w marazmie lokalną społeczność niespodziewanie budzi przyjazd młodej, zbuntowanej dziewczyny, który burzy uczuciowy spokój trzypokoleniowej rodziny.
Agata przybywa do Trzebini, by gotować na oazie. Zakochuje się w niej siedemnastoletni Mirek, syn miejscowej organistki, a jego cierpiący na demencję dziadek widzi w dziewczynie kochankę z młodości. Mirek postanawia wykorzystać postępującą chorobę dziadka, by się zbliżyć do Agaty. Odkrywanie wzajemnych uczuć prowadzi do ujawnienia pilnie strzeżonej przez matkę Mirka rodzinnej tajemnicy.
Zwyczajni – niezwyczajni bohaterowie
Choć nie jest to autobiograficzna historia, to Tomasz Jurkiewicz opowiada w swoim fabularnym debiucie o miejscu i środowisku, które dobrze zna. Konfrontując wartości, z dużą empatią odmalowuje senny krajobraz prowincji, w którym prawdziwe uczucie oraz spotkanie bratniej duszy są na wagę złota.
– Niepisana zasada mówi, że pierwszy film trzeba nakręcić o środowisku, które najlepiej się zna. Dlatego osadziłem jego akcję w Trzebini – miasteczku niedaleko Krakowa, w którym się wychowałem. Choć nie jest to autobiograficzna historia opowiada o ludziach, których znam najlepiej i problemach, które są mi bliskie. Moimi bohaterami są zwyczajni – niezwyczajni mieszkańcy prowincji tęskniący za prawdziwymi uczuciami, zrozumieniem i spotkaniem bratniej duszy, którzy często zapominają, że naprawę świata trzeba zacząć od siebie – mówi reżyser filmu.
O reżyserze
Tomasz Jurkiewicz to reżyser i scenarzysta. Absolwent Wydziału Zarządzania i Komunikacji Społecznej UJ w Krakowie oraz Wydziału Reżyserii w Szkole Filmowej im. Krzysztofa Kieślowskiego w Katowicach. Ukończył kurs fabularny Studio Prób w Mistrzowskiej Szkole Reżyserii Filmowej Andrzeja Wajdy.
Ma na swoim koncie wiele filmów krótkometrażowych i dokumentalnych, które zdobyły ponad sto nagród na polskich oraz międzynarodowych festiwalach. „Każdy ma swoje lato” to jego pełnometrażowy fabularny debiut.