Reżyser nie mógł jednak w niej uczestniczyć, ponieważ podczas realizacji filmu został zatrzymany przez rosyjskie władze i wyrokiem sądu podczas festiwalu przebywał w areszcie domowym. Na czerwonym dywanie film reprezentowała obsada. Mimo poważnych trudności film został ukończony, ale polityczny i szeroko relacjonowany w mediach proces przeciwko reżyserowi wstrząsnął całym światem. Kirył Serebrennikow to jeden z najbardziej cenionych rosyjskich reżyserów filmowych i teatralnych. Na swoim koncie ma szereg nagradzanych i prezentowanych na międzynarodowych festiwalach spektakli oraz filmów, m.in. „Dzień w Juriewie” oraz „Uczeń”.
Lato 1981. Leningrad żyje rockiem ze szmuglowanych z Zachodu płyt Davida Bowiego, Blondie, Lou Reeda, T-Rex czy Sex Pistols. Majk jest gwiazdą undergroundowej sceny muzycznej i królem klubu rockowego, gdzie młodzież ma przykazane słuchać koncertów na siedząco i w ciszy. Poszaleć można jedynie za zamkniętymi drzwiami mieszkania, podczas prywatnych występów. Wiktor dopiero zaczyna, ma za to talent, przyciągającą wzrok urodę i pisze świetne teksty. Tych dwóch połączy nie tylko miłość do muzyki, ale i do Nataszy, mądrej i pięknej żony Majka. Losy tego trójkąta stanowią centrum „Lata”: czarno-białego z nagłymi wybuchami kolorów filmu o miłosnym i artystycznym rozkwicie.
Wciąż żywa legenda
15 sierpnia minęło 28 lat od tragicznej śmierci Wiktora Coja, zaledwie 28-letniego wokalisty kultowego zespołu KINO, gwiazdy rodzącej się w Związku Radzieckim kontrkultury. Dla rosyjskich fanów muzyki był w latach 80. XX wieku tym, kim dla Polaków Grzegorz Ciechowski. W szarą sowiecką rzeczywistość wprowadził nowoczesnego rocka, jego teksty były powiewem świeżości z buntowniczym pazurem. Na koncertach KINA gromadziły się tłumy, fani Coja w całym kraju chcieli wyglądać jak on.
Albumy zespołu do dziś trafiają na czołowe miejsca w zestawieniach najważniejszych rosyjskich płyt wszech czasów, a sam Coj uważany jest za legendę, nie tylko w Rosji, ale i wielu innych krajach post-sowieckich.