– Gdyby z gruzów zniszczonej Warszawy usypać wieżowiec, przytłoczyłby skalą wszystkie dzisiejsze drapacze chmur. To wyobrażenie najlepiej oddaje stan miasta po II wojnie światowej. Ci, którzy w Biurze Odbudowy Stolicy widzą bandę niszczycielskich doktrynerów spod znaku Le Corbusiera i spisek światowej lewicy, będą niepocieszeni – mówi Beata Chomątowska. Jak dodaje, „historia pierwszych lat odbudowy w ujęciu Grzegorza Piątka jawi się jako pospolite ruszenie ponad podziałami”. – Owładnięci odważnym, z ducha pozytywistycznym pragnieniem budowy „najlepszego miasta na świecie”, marzyciele i rzemieślnicy tworzą nową jakość mimo różnic poglądów i na przekór zagładzie, dopóki stalinizm nie sprowadzi ich brutalnie na ziemię – podkreśla pisarka, dziennikarka i działaczka społeczna.
– Niewiele jest miast, które miały szansę lub konieczność wymyślić się zupełnie na nowo, niemal od zera. I to właśnie tę szansę bada Piątek, z niej skrupulatnie rozlicza architektki i architektów Biura Odbudowy Stolicy. Zadaje przy tym wiele ważnych pytań: o nowoczesność, historię i tożsamość – zauważa Filip Springer. Jak dodaje, „ten temat leżał i czekał na swoją wielką, uniwersalną opowieść. Trzeba było do niej znawcy architektury, dociekliwego badacza historii, a przede wszystkim znakomitego opowiadacza”.
O autorze
Grzegorz Piątek w wieku sześciu lat dostał książeczkę „Pomniki warszawskie”, dzięki której zaczął się interesować historią stolicy i do dzisiaj mu nie przeszło. Z wykształcenia architekt – wierzy, ale nie praktykuje. Pisze, wykłada, opowiada, oprowadza.
Za poprzednią książkę „Sanator. Kariera Stefana Starzyńskiego” otrzymał Nagrodę Literacką m.st. Warszawy, a także nominacje do Nagrody im. Jana Długosza oraz w konkursie Książka Historyczna Roku.