W schludnych rewirach dzielnicy rządowej, między wysmukłymi gmachami ministerstw spraw wszelakich, pod czujnym okiem wygimnastykowanych i niezwykle przystojnych agentów Służby Ochrony Państwa, przyczaiła się Ona – piękna, krnąbrna, nierządna, bezwstydna i bardzo wilgotna Syrena.
Pławi się w szampanie, pręży leniwie członki, wspomina własne i cudze upadki, nade wszystko zaś kusi, nęci, wabi swoim krystalicznym śpiewem. Wabi do podziemi Teatru Syrena, po to, by uwolnić od tego, co na górze, gdzie myśli są skrępowane, a czyny niedozwolone. Zejście do podziemi pozwoli na powrót odzyskać zdolność do bezczelnego fantazjowania. Szaleństwa, brawury, ekscesów i nieodpowiedzialności.
By stać się lepszą wersją samego siebie
W spektaklu nie ma podziału na scenę i widownię. – Rezygnujemy ze sceny dlatego, żeby każdy był bohaterem i głównym aktorem swojego własnego wieczoru. Wszystko dzieje się pomiędzy stolikami, także można też wziąć w tym udział, a wszystko po to, żeby się poczuć dobrze – mówi autorka scenariusza Joanna Drozda. Miejscem akcji spektaklu jest teatralne bistro, znajdujące się w podziemiach budynku. Twórcy podkreślają, że zarówno artyści, jaki widzowie schodzą tam w jednym celu, ale każdy we własnym. Mają się tam spotkać najpiękniejsze i najszczersze wersje nas samych.
– Wszyscy schodzimy do podziemia, żeby uwolnić się od tego, co na górze, od zmartwień, trosk i zająć się przyjemnością, swoim ciałem, zarówno w sensie duchowym, jak i fizycznym – podkreśla Drozda. Jak dodaje, w spektaklu „Nogi Syreny” można poszerzać znaczenia, zająć się przyjemnością, bawić się i znajdować radość, a także stać się lepszą wersją samego siebie.
Twórcy i obsada
Za teksty w spektaklu odpowiada tercet: Jędrzej Burszta, Joanna Drozda, Wojciech Kaniewski, dramatyczność to działka Michała Wybieralskiego, upiwnicznienie: Joanna Drozda, melodie: Michał Łaszewicz, otoczenie i dekoracje: Aleksandr Prowaliński, ekstrawaganckie stroje i negliże: Jola Łobacz, ruchy: Krystyna Lama Szydłowska, iluminacje: Artur Wytrykus.
Kwartet Bardzo Żeński pod klawiszem i pedałem Agnieszki Szczepaniak (piano), Nastazja Babska (saksofon i klarnet), Anita Sobiechowska (kontrabas), Wiktoria Jakubowska (perkusja). Wszystko ogarnęła: Monika Walecka, inspicjentura: Marta Skoczek, w budce suflerka: Małgorzata Zaufal, grafy i barwy drukowane: Dawid Ryski.