Kobiety przejmują role mężczyzn. „Wieczór Trzech Króli” w Collegium Nobilium
12 stycznia, 2019
American Dream zmienia się w nocny koszmar. „Nowy Jork. Prohibicja” w TM ROMA
13 stycznia, 2019

Uczta dla smakoszy i nieuleczalnych romantyków. Film „Ramen. Smak wspomnień”

(fot. mat. pras.)

Filmowe danie Ramen Teh, a także oryginalny tytuł filmu, jest owocem mariażu dwóch słynnych zup: Bak Ku Teh i  Ramen, dań symbolizujących Singapur oraz Japonię. Obraz „Ramen. Smak wspomnień” to kolejna po „Kwiecie wiśni i czerwonej fasoli” uczta dla nienasyconych smakoszy oraz nieuleczalnych romantyków. Prezentowany był w sekcji Kino Kulinarne 68. MFF w Berlinie. Film ten jest nowym obrazem najsłynniejszego singapurskiego reżysera Erica Khoo, autora głośnej animacji „Tatsumi”, „12 pięter” i „Bądź ze mną”.

Masato jest młodym kucharzem specjalizującym się w ramenach. Po nagłej śmierci swojego oschłego ojca, chłopak pakuje walizkę i przeprowadza się z japońskiego Takasaki do Singapuru, gdzie ma nadzieję odkryć tajemnicę związku swoich rodziców. Ma przy sobie czerwony notatnik – pełen refleksji i starych zdjęć, pozostawiony przez swoją singapurską matkę, która zmarła, gdy Masato miał zaledwie dziesięć lat.
 
W Singapurze kucharz poznaje Miki, japońską blogerkę i samotną matkę, która pomaga mu odnaleźć wuja Wee ze strony matki, właściciela restauracji Bak Kut Teh. Przy okazji Masato odkrywa, że jego babka Lee wciąż żyje i posiada klucz do tyleż romantycznej, co burzliwej historii miłosnej rodziców chłopaka. Masato wraz babcią spróbują wzajemnie wyleczyć swoje skołatane dusze w kuchni, gdzie wspólnie przygotowywane posiłki staną się czymś więcej niż sumą składników

Filmowe danie Ramen Teh jest owocem mariażu dwóch słynnych zup: Bak Ku Teh i Ramen, dań symbolizujących Singapur oraz Japonię (fot. mat. pras.)

Nowe danie na potrzeby filmu

Kiedy reżyser Eric Khoo i japoński producent Yutaka Tachibana pracowali nad scenariuszem filmu, często rozmawiali o tym, jak by to było wspaniale pokazać publiczności nie tylko piękną historię ale również dać  jej możliwość skosztowania dania, które było jednym z głównych bohaterów filmu.

Twórcy filmu zaprosili do współpracy słynnego kucharza Keisuke Takedę, założyciela największej singapurskiej sieci restauracji z zupami Ramen – Ramen Keisuke, który na potrzeby filmu opracował własną wersję obu przysmaków. I tak powstała zupa Ramen Teh, którą od lutego tego roku można skosztować w sieci restauracji Ramen Keisuke w Singapurze. 

Film prezentowany był w sekcji Kino Kulinarne 68. MFF w Berlinie (fot. mat. pras.)

O reżyserze filmu

Eric Khoo urodził się 27 marca 1965 roku w Singapurze. Niemal w pojedynkę ożywił singapurski przemysł filmowy i umieścił swój kraj na międzynarodowej mapie filmowej, za co został odznaczony przez prezydenta najwyższym państwowym wyróżnieniem dla ludzi kultury, Medalionem Kulturalnym. Jest pierwszym Singapurczykiem, którego filmy znalazły się w konkursach głównych najważniejszych światowych festiwali: Berlinie, Wenecji czy Cannes.

Realizując często z sukcesem koprodukcje singapursko-francuskie, Khoo szczególne uznanie zyskał na Lazurowym Wybrzeżu. Z filmem „Mój czarodziej” rywalizował o Złotą Palmę w 2008, zaś trzy lata później pokazał swój głośny debiut animowany „Tatsumi” w canneńskiej sekcji Un Certain Regard. Za swoje zasługi odebrał z rąk francuskiego ministra kultury Order Sztuki i Literatury w randze kawalera. W 2010 roku przewodził Jury na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Locarno. Jego eksperymentalne filmy pokazywano także w Muzeum Sztuki Nowoczesnej MoMA.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *