Opowiada m.in. w jaki sposób udało mu się znaleźć w najbardziej elitarnym oddziale SEAL, o szkoleniu, treningach oraz słynnych akcjach antyterrorystycznych, w których brał udział. Wśród wstrzymujących dech w piersiach relacji znalazła się też ta, w której autor staje oko w oko z przywódcą Al-Kaidy Osamą bin Ladenem i oddaje śmiertelne strzały. Pozwala poznać z pierwszej ręki szczegóły operacji, w której zabił najsłynniejszego terrorystę świata.
W „Komandosie” przenosi czytelników do Iraku i Afganistanu, nie szczędząc przy tym czarnego humoru związanego z długotrwałym uwikłaniem w walkę. Szczegółowo opisuje też działania najskuteczniejszych oddziałów specjalnych.
400 akcji i 52 wyróżnienia
Robert O’Neill urodził się w Butte w Montanie i mieszkał tam do 1996 roku. Kiedy ukończył dziewiętnaście lat wstąpił do US Navy. Został przydzielony do najbardziej elitarnego oddziału SEAL, gdzie musiał przejść szkolenie podstawowe oraz brać udział w trudnych i wyczerpujących treningach. Przez ponad dziesięć lat brał udział w ponad czterystu akcjach antyterrorystycznych na czterech teatrach działań wojennych. Był to najgorętszy pod tym względem okres w dziejach USA.
Nierzadko jego oddział niemal co noc stawał do walki i choć sam O’Neill wyszedł z tego cało, wielu z jego towarzyszy broni nie miało tyle szczęścia. Podczas służby został aż pięćdziesiąt dwa razy wyróżniony, m.in. dwa razy Srebrną i cztery razy Brązową Gwiazdą. Trzykrotnie został też wymieniony w rozkazach prezydenckich.