Autor podąża tropem dwóch Janów – Husa i Žižki – oraz husytyzmu, który przez wieki dawał niewielkiemu narodowi siłę, by trwać. Udaje mu się uchwycić pierwiastek wyjątkowego czeskiego usposobienia, dzięki czemu ożywają rzeźby Bohumila Kafki, muzyka Bedřicha Smetany, sgraffita Mikoláša Aleša, a hokej staje się istotną częścią narodowych smutków i nadziei.
– Szczeniak zabierający się do takiego miasta!” – ta myśl towarzyszyła mi od chwili podpisania umowy na książkę. I nie jest to kokieteria. O Pradze napisano setki książek i wciąż powstają nowe. Siła tego miasta okazuje się tak duża, że z równą mocą uwodzi miejscowych i przyjezdnych. I żadna z książek – bo tak już z miłością jest – nie wyjaśniła i nie wyjaśni przekonująco zagadki, dlaczego w Pradze z taką łatwością zakochują się kolejni. […] Mówi się o niej „magiczna”, czasem „mistyczna”, a zatem nazwę miasta przyozdabia się następnymi, mało precyzyjnymi określeniami, co ukazuje dodatkową bezradność przy opisie jego tajemnicy – podkreśla Mariusz Surosz.
O autorze
Mariusz Surosz to eseista i dziennikarz. Absolwent Wydziału Historii Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Krakowie i Wydziału Filozofii Uniwersytetu Jagiellońskiego. Pracował w wydawnictwach książkowych, był również rzecznikiem prasowym MKS Cracovia SSA.
Autor dwóch książek poświęconych dziejom Czechosłowacji: „Pepiki. Dramatyczne stulecie Czechów” i „Ach, te Czeszki”. Obie zostały wydane także w Czechach, zbierając bardzo pozytywne recenzje. „Pepiki” były tam nominowane do nagrody Bestseller 2011. Publikował na łamach polskiej i czeskiej prasy, m.in. „Gazety Wyborczej”, „Tygodnika Powszechnego”, „Newsweeka” i „Lidovych Novin”. Od roku 2011 mieszka w Pradze, pracuje jako przewodnik po mieście.