Komedia kryminalna, która gwiżdże na wszystko. Film „La Gomera” już na ekranach kin
4 czerwca, 2021
„Polska i trzy Rosje”. Polityka wschodnia Piłsudskiego i sowiecka próba podboju Europy
6 czerwca, 2021

„Śniegu już nigdy nie będzie”. Polski kandydat do Oscara już na ekranach kin

W roli głównej obsadzony został Alec Utgoff (fot. mat. pras.)

Hipnotyzujący, magiczny, iskrzący dowcipem. To jeden z najbardziej wyczekiwanych tytułów roku, który prezentowany był na międzynarodowych festiwalach, ze światową premierą w Wenecji. Film „Śniegu już nigdy nie będzie” to najnowsze dzieło Małgorzaty Szumowskiej i Michała Englerta. Ta satyryczna opowieść na pograniczu magii i realizmu zabiera widza w wyjątkową podróż w głąb samego siebie. W obsadzie obok Aleca Utgoffa, znalazło się znakomite grono cenionych polskich aktorek i aktorów, m.in. Agata Kulesza, Maja Ostaszewska, Weronika Rosati, Katarzyna Figura, Andrzej Chyra, Łukasz Simlat i Krzysztof Czeczot. Film był polskim kandydatem do Oscara w kategorii Najlepszy Pełnometrażowy Film Międzynarodowy.

Pewnego mglistego poranka w mieście pojawia się ON – atrakcyjny mężczyzna z prawdziwego, egzotycznego wschodu. Żenia, bo tak brzmi jego imię, ma dar. Jego ręce leczą, a oczy zaglądają w dusze samotnych kobiet. Mężczyzna zatrudnia się jako masażysta na bogatym osiedlu pod miastem. Pracując dla ludzi odgrodzonych murem od ‘gorszego’ świata, poznaje ich historie i osobiste dramaty. Wkrótce niezwykłe zdolności Żeni odmienią życie każdego z nich.

W filmie występują: ukraińsko-angielski aktor Alec Utgoff oraz Maja Ostaszewska, Agata Kulesza, Weronika Rosati, Katarzyna Figura, Andrzej Chyra, Łukasz Simlat i Krzysztof Czeczot.

Twórcy o fabule filmu

– Tytułowy śnieg może się wieloznacznie kojarzyć, chociażby ze śmiertelnym żywiołem albo poczuciem bezpieczeństwa, baśniowym powrotem do krainy dzieciństwa. Choć dziś zapewne najbardziej kojarzy się ze zniszczeniem, jakie człowiek wywołał w eko klimacie ziemi, doprowadzając do zmian, przez które śnieg widuje się coraz rzadziej – wyjaśnia Małgorzata Szumowska. Jak dodaje reżyserka, „bohaterowie filmu, w większości skupieni na własnym, małym, wygodnym świecie, zbyt dużo o tym nie rozmyślają, jednak nie wiedząc czemu  zmagają się z poczuciem jakiejś wewnętrznej, duchowej pustki i niezrozumiała tęsknotą za czymś nieokreślonym. – Są to różne tęsknoty, za bliskością, dotykiem, seksem, zrozumieniem, wolnością. Są bogaci, syci od strony materialnej, ale głodni duchowo, choć w sposób zupełnie nieuświadomiony. Ich fantazje ogniskują się w jednym – obcym przybyszu, w którym przeglądają się jak w lustrze – podkreśla artystka.

– On przynosi im wytchnienie. Trudno powiedzieć czy to iluzoryczne, czy prawdziwe doświadczenie, tak jak trudno czasem odróżnić nam własną projekcję od rzeczywistości. Czy magiczny las, do którego przenosi ich przybysz, jest tylko wytworem ich lęków i pragnień, czy istnieje naprawdę – przyznaje Michał Englert. Jego zdaniem, „film ten skrywa jakąś tajemnicę, ma pobudzić widzów do głębszej refleksji na temat kondycji współczesnego Europejczyka. – Zagrać na indywidualnych skojarzeniach, nienachalnie zadać parę pytań,  bez tezy i z humorem – mówi autor zdjęć.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *