Gloria żyje pełnią życia, a przynajmniej każdego dnia bardzo się stara. Choć jej dorosłe dzieci mają dla niej coraz mniej czasu, a były mąż znajduje młodszą partnerkę, to Gloria ciągle liczy na to, że w jej życiu pojawią się jeszcze fajerwerki. Kiedy w jednym z klubów nocnych poznaje Arnolda, nowy romans rozbudza w niej nadzieje na przyszłość. I choć życie trzyma w zanadrzu jeszcze niejedną niespodziankę, to Gloria nie zamierza obrażać się na swój los.
Julianne Moore w roli Glorii już podbiła serca widzów i krytyków za oceanem. Leah Greenblatt z Entertainment Weekly stwierdza, że „Moore jest fantastyczna, od pierwszej klatki do ostatniej”, Sara Stewart z The New York Post uznaje występ za „najlepszy w karierze Moore”, a Tommy Gillespie z The Tufts Daily dodaje, że „sportretowana z wrażliwością, naturalną żywiołowością przez Moore, Gloria pozostaje sobą – jest po prostu wyjątkowa, zwyczajnie nadzwyczajna, a przede wszystkim odświeżająco, radykalnie, ekspansywnie prawdziwa”.
Remake z w pełni „własną” postacią
W „Glorii Bell” Sebastián Lelio przenosi do amerykańskich realiów historię z filmu „Gloria”, który sześć lat temu przyniósł mu międzynarodowe uznanie, a chilijskiej aktorce Paulinie Garcii Srebrnego Niedźwiedzia dla Najlepszej Aktorki na festiwalu w Berlinie. – Gloria Bell to bardzo intensywny portret kobiety. Jest obecna w każdym kadrze tego filmu. Każda scena dotyczy jej istnienia w świecie, chwila po chwili – mówi reżyser. Jak dodaje Sebastián Lelio, „w życiu otaczających ją osób Gloria gra rolę drugoplanową”. – Chodziło mi o to, żeby z tej drugoplanowej osoby uczynić główną bohaterkę. Tak jak wszyscy, Gloria dostaje od świata w kość, ale podnosi się, bo chce doświadczać piękna życia, często zamkniętego w drobnych rzeczach – podkreśla Lelio.
Kiedy Julianne Moore obejrzała chilijską „Glorię”, od razu zapragnęła współpracować z reżyserem. Zafascynował ją „głęboko humanistyczny” sposób, w jaki Lelio widzi ludzi. Przy pierwszej nadarzającej się okazji zainicjowała spotkanie z twórcą. Od słowa do słowa umówili się na remake. Moore nie interesowało jednak naśladowanie dynamicznego występu Pauliny Garcíi z oryginalnego filmu. Chciała uczynić postać Glorii w pełni „własną”, a pomóc miał jej w tym właśnie reżyser, rozumiejący płeć żeńską jak mało kto. – Najbardziej niesamowite w tym filmie jest to, że obserwujesz bohaterkę z tak czułej perspektywy, jakbyś patrzyła na siebie samą – mówi Moore. Jak dodaje, „pozostałe postaci mają do Glorii dystans, podczas gdy widownia doświadcza jej bliskości”.
Taniec i muzyka
O intymności można mówić także w kontekście samego procesu tworzenia filmu. Moore wyznaje, że praca z Lelio w niczym nie przypomina typowego kręcenia kina niezależnego, gdzie reżyserzy przeważnie mają obsesję zmuszania aktorów do dubli najdrobniejszych gestów. Tymczasem metodę Lelio aktorka opisuje jako „moc obserwacji”. – Jest w filmie scena, w której Gloria robi pranie i podśpiewuje piosenkę i jest w tym coś tak niesłychanie intymnego, a przy tym ciepłego, pozytywnego, po prostu ludzkiego… Uwielbiam oglądać filmy o ludziach – stwierdza Moore.
W filmie niebagatelną rolę odgrywa taniec i muzyka. Julianne przygotowywała się do występu także podczas wspólnych lekcji salsy z ekranowym partnerem, granym przez Johna Turturro. – John jest prawdziwym tancerzem. Przychodził i tańczył ze mną w moim domu. Moja córka szła do drzwi, wracała i mówiła: na zewnątrz czeka facet, który chce z tobą tańczyć! – wspominała aktorka.
Julianne Moore, czyli profesjonalizm i kobiecość
Jest wzorem naturalności, kobiecości i profesjonalizmu. W życiu uporządkowana i zorganizowana, na pierwszym miejscu stawia swoje rodzinne szczęście. Nie przeszkodziło jej to w zdobyciu Oscara i trzech Złotych Globów. Julianne Moore jest ponadto laureatką Emmy, a także pierwszą amerykańską aktorką nagrodzoną na festiwalach w Cannes, Berlinie i Wenecji. Stworzyła wybitne kreacje w takich filmach, jak „Godziny”, „Motyl Still Alice”, „Daleko od nieba” i wiele innych.
Moore jest również autorką bestsellerowej serii książek dla dzieci „Freckleface Strawberry” oraz zasiada w Radzie Doradczej Dziecięcego Funduszu Zdrowia. Angażuje się w wiele akcji charytatywnych, a jako przewodnicząca ruchu na rzecz bezpieczeństwa czynnie walczy o ograniczenie posiadania broni w USA.