Mają tylko siebie i muzykę. Ruben jest pełnym pasji perkusistą, a Lu przebojową wokalistką. Gdy ruszają w trasę koncertową, a marzenie o wydaniu debiutanckiej płyty jest na wyciągnięcie ręki, Ruben z dnia na dzień zaczyna tracić słuch. W jednej chwili życie, które dotąd znał i kochał, lega w gruzach, a przyszłość staje się wielką niewiadomą. Jego dziewczyna Lu nie daje jednak za wygraną i postanawia zrobić wszystko, by uratować Rubena i to, co ich dotąd łączyło.
– Do żadnego filmu nie przygotowywałem się tak intensywnie – zdradził w wywiadzie dla Esquire. Zdjęcia poprzedzało wiele miesięcy nauki gry na perkusji oraz lekcji języka migowego. Poza planem, w czasie zdjęć do filmu, Riz przebywał w odosobnieniu mającym dać mu namiastkę doświadczenia osoby, która traci słuch i czuje się odizolowana od otoczenia. Na planie używał też zatyczek do uszu, nadających biały szum i odcinających go od wszelkich dźwięków płynących z zewnątrz. – To była niesamowita przygoda, która całkowicie zmieniła moją percepcję i sposób patrzenia na świat – dodaje.
Kim jest Riz Ahmed?
Brytyjsko-pakistański aktor ma 38 lat, wiele świetnych ról na swoim koncie i arcyciekawą historię. Był stypendystą Oxfordu, gdzie studiował politykę oraz filozofię i prowadził działania na rzecz równości. Nim stanął na pierwszym planie filmowym, wystąpił w pałacu Windsor przed Królową Elżbietą II oraz przed Izbą Lordów, przemawiając na rzecz imigrantów i społecznej równości. Jest również raperem z czterema albumami na koncie. Jego ostatnia płyta „The Long Goodbye” to osobisty komentarz na temat Brexitu i symboliczne pożegnanie z Wielką Brytanią.
Uznanie i rozpoznawalność przyniosła mu rola w serialu „Długa noc”, za którą otrzymał statuetkę Emmy dla Najlepszego Aktora i nominację do Złotego Globu. Wcześniej grał u boku m.in. Jake’a Gyllenhaala („Wolny strzelec”), Matta Damona („Jason Bourne”) czy Toma Hardy’ego („Venom”), a także w superprodukcji „Łotr 1. Gwiezdne wojny – historie” oraz gościnnie w serialu „Dziewczyny” Leny Dunham. Tą najważniejszą, jak to do tej pory, rolą w jego karierze był jednak zdecydowanie występ w „Sound of Metal”.
Głosy prasy światowej
„Sound of Metal” z olśniewającym duetem Riza Ahmeda oraz Olivii Cooke zachwycił widzów i krytyków uzyskując aż 97 proc. pozytywnych opinii na Rotten Tomatoes. „Jedyny w swoim rodzaju!” – ocenił Alonso Duralde z The Wrap, „Riz Ahmed absolutnie błyszczy!” – zachwycała się Lindsey Bahr z Associated Press.
„Film, w którym można się całkowicie zanurzyć” – ocenił David Fear z The Rolling Stone, a wtórował mu Cinema Axis: „Film, który chcesz zobaczyć więcej niż raz”. „Największa niespodzianka tego roku!” – dodaje Entertainment Weekly, a Indiewire pisze, że to „olśniewający debiut reżyserski Dariusa Mardera”.