Stanisława Celińska powraca z nową, trzecią już płytą (fot. mat. pras.)
Podjęła się niełatwego zadania, ale znów wyszła z niego tarczą. Stanisława Celińska na prośbę fanów, z którymi spotykała się po koncertach i wsłuchiwała w ich życiowe historie, zarówno radosne i jak te smutne, zdecydowała się napisać teksty na nową płytę. Skierowane są do wszystkich, którzy szukają ukojenia, spokoju i wsparcia. To dla nich powstała płyta zatytułowana „Jesienna…”, której premiera wypada w Dzień Matki, a zapowiada ją utwór „Liczy się moment”.
Aktorka i wokalistka już od kilku lat skupia się na swojej nowej pasji – muzyce. Wcześniej wydała już albumy: „Atramentowa” i „Malinowa”. „Jesienna…” to antidotum na smutek, odizolowanie, złe samopoczucie czy pochmurny poranek. Przede wszystkim to przyjaciel, w którego warto się wsłuchać – czytamy w opisie jej wydawcy. Słowa w nuty otulił kompozytor, aranżer i producent Maciej Muraszko, sięgając po takie instrumenty, jak skrzypce, flet, akordeon czy mandolinę. Duet Celińska i Muraszko to gwarancja jedynego, niepowtarzalnego klimatu oraz niezapomnianych chwil.
To niezwykła płytę, bardzo osobista i przesycona miłością, pragnieniami i tęsknotami. Znalazło się na niej miejsce zarówno dla piosenki, która miała być pocieszeniem dla wdowy, której trudno pogodzić się ze śmiercią męża czy takiej, dla której warto się zatrzymać, spojrzeć w głąb siebie i na bliskich. Inny utwór jest podziękowaniem dla jej córki, która pomogła przed laty Stanisławie Celińskiej podnieść się z nałogu.
Ciekawe instrumentarium
Album liczy sobie 14 utworów: „Czas”, „Liczy się moment:, „Jesienna zaduma”, „Nasi nieśmiertelni”, „Miłość pomaga”, „Niech minie złość”, „Czekolada”, „Pokochać raz jeszcze”, „Nie jest za późno”, „Modlitwa o pokój”, „Ucieknijmy”, „Weź psa”, „Zatańcz ze mną” i „Życie jest ważne”.
W nagraniach płyty uczestniczyli również muzycy: Wojciech Olszewski – fortepian, organy Hammonda, Kuba Frydrych – gitary: klasyczna, akustyczna, elektryczna, basowa, portugalska, mandolina, ukulele, Krzysztof Samela – kontrabas, gitara basowa, Julia Muraszko – skrzypce, mandolina, tamburyn, Paweł Pełczyński – saksofon barytonowy, sopranowy, tenorowy, klarnet, flet, Janusz Muraszko – akordeon i Maciej Muraszko – instrumenty klawiszowe, instrumenty perkusyjne, perkusja, wibrafon, gwizd.
