„To ja byłem Vermeerem!”. Historia największego fałszerza wszech czasów powraca
14 lipca, 2018
Jak bogacze ukradli nam piłkę nożną? „Klub miliarderów” odkrywa kulisy futbolu
15 lipca, 2018

Pracownia artysty i tajna drukarnia „Solidarności”. To miejsce czeka na zwiedzających

Pracownia jest wspaniale zachowanym przykładem wnętrz z lat 60. kamienicy na Starym Mieście (fot. Edyta Paduch)

Pracownia rzeźby Zbigniewa Maleszewskiego na warszawskiej Starówce to nie tylko miejsce, w którym tworzył wybitny rzeźbiarz, architekt i filozof oraz były żołnierz Armii Krajowej. To także tajna drukarnia z okresu „Solidarności”, która mieściła się w piwnicy. Aby uczcić historię pracowni oraz jej zmarłego rok temu twórcę, Fundacja na Rzecz Rzeźby Polskiej zorganizowała niezwykłą wystawę, zatytułowaną „Solidarność to sztuka”.

Pracownia  jest wspaniale zachowanym przykładem wnętrz z lat 60. XX wieku w kamienicy będącej częścią odbudowywanego Starego Miasta. To wysokie, ponad sześciometrowe pomieszczenie z antresolą, okazałą biblioteką, zbiorami kolekcjonerskimi sztuki, rzemiosła artystycznego, militariów, okazów geologicznych, przyrodniczych jest świadkiem całej powojennej historii Warszawy wraz ze zbiorami sięgającymi XVIII wieku.

Jej otoczenie było miejscem, w którym artysta realizował swoisty performance – rzeźbił na oczach przechodzących warszawiaków i turystów. Efekty można zaobserwować na wystawie, podobnie jak to, że sztuka to okno na świat, ale jednocześnie przestrzeń wolności nawet w świecie zniewolonym. Przybliża więc o postać niezwykłego człowieka opowiadającego przez kilkadziesiąt lat za pomocą dłuta i kamienia o harmonii natury i rytmu miasta, o historii czasu i historii miejsca.

(fot. mat. pras.)

Drugi obieg w ukrytej drukarni

Druga część wystawy traktuje o „Solidarności”, patriotyzmie, który nie polega na krzyku, tylko robieniu tego, co słuszne w godzinie próby. Zaprezentowane zostały więc oryginalne przedmioty związane z funkcjonowaniem drukarni oraz proces tworzenia wydawnictw drugoobiegowych. Wyeksponowano również znaki wydawnicze oraz swoistą estetykę bibuły, nierozłącznie związane także z dostępnymi technikami powielania. Ponadto oryginalne druki, zarówno periodyki, jak i druki ulotne oraz literaturę polską i światową z peerelowskiego indeksu.

Trzeb pamiętać, że wprowadzenie do obiegu druków nielegalnych spotykało się z represjami ze strony władz, z internowaniem włącznie w okresie stanu wojennego. Stąd też drukarnia była dobrze zakonspirowana i ukryta, o czym także traktować będzie część wystawy. Nie bez znaczenia była w tym kontekście AK-owska przeszłość i doświadczenie konspiracyjne właściciela piwnicy – Zbigniewa Maleszewskiego. Drugi obieg wydawnictw ma zresztą w Polsce długą historię, bo funkcjonuje od wieku XIV. Dopiero czasy cenzury zrównały wydawnictwa nielegalne z wystąpieniami przeciw reżimowi, a w obawie przed represjami sprowadzono wydawnictwa do zakonspirowanego podziemia.

(fot. Edyta Paduch)

Artysta opowiada na prezentacji, a film o artyście

Wystawie towarzyszy również prezentacja multimedialna na bazie materiału, w którym o funkcjonowaniu drukarni opowiada sam Zbigniew Maleszewski oraz jej twórcy: Szymon Dederko i Stefan Rutkowski. W ramach ekspozycji pokazywany jest też film „100 metrów od Zamku” autorstwa Mikołaja Pazio i Marcina Kopcia, przedstawiającego postać rzeźbiarza i artysty.

Ekspozycję można oglądać przy ul. Bugaj 15/17 w lokalu pod numerem 2, na przeciwko Starej Prochowni. Zorganizowały ją wspólnie Fundacja na Rzecz Rzeźby Polskiej i Twórcza 10/tworcza10.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *