Mówiono: Tuwim w spódnicy, Gwiazda Syjonu, Rachela z Wesela Wyspiańskiego. Żydówka, Rosjanka, Cyganka czy jednak Polka? Chciała być Polką i do tej wyśnionej, wymarzonej Polski przez całe życie ją ciągnęło. Do języka, ludzi, książek i miejsc. Jako poetka nie miała łatwo. Mężczyźni widzieli w niej trofeum, ciało, dziewczynę, z którą warto się pokazać, ale niekoniecznie dyskutować.
Ostatni rok życia spędziła w Krakowie, ukrywając się w kamienicy przy ul. Mikołajskiej 26. Prawie nie wychodziła z mieszkania, jej „ormiańskie papiery” wydawały się zbyt słabe. Mimo to pod koniec wojny została aresztowana przez Gestapo. Zginęła w wieku 27 lat.
Autorem tekstu jest Piotr Rowicki, za scenografię i kostiumy odpowiada Anna-Maria Karczmarska, a za muzykę – Michał Lamża. Konsultacji merytorycznej udzieliła dr Agata Araszkiewicz. Reżyserię światła opracował Mateusz Gierc. Spektakl powstał w koprodukcji Teatru Łaźnia Nowa w Krakowie i Bałtyckiej Agencji Artystycznej.
W spektaklu wykorzystano fragment filmu z Zuzanną Ginczanką z kawiarni Adria w Warszawie (1936) dzięki uprzejmości United States Holocaust Memorial Museum (gift of Juliet Brayan Archive). Z kolei fotografie archiwalne Zuzanny Ginczanki udostępniło Muzeum Literatury im. Adama Mickiewicza w Warszawie.