Chociaż popularność wzornictwa od kilku lat przybiera na sile, wciąż trudno zdobyć informacje na temat jego twórców, a niektóre nazwiska pozostaną na zawsze tajemnicą. Wielu jednak ustrzegło się przed anonimowością. O kilku krążą wręcz legendy – jak choćby taka, że jej ciepłe majtki uratowały polskie wzornictwo. Jak żyło się w czasach, gdy w sklepach brakowało wszystkiego, a do kawalerek wprowadzały się całe rodziny? Gdy kupowało się na raty komplety mebli, którymi można by obdzielić kilka mieszkań? I gdy co drugie mieszkanie wyglądało identycznie i można było się pomylić, czy jest się u siebie, czy w gościach?
To nie tylko okazja do poznania dizajnerów i ich prac, ale również warunków, w których rodziło się w naszym kraju wzornictwo przemysłowe. Autorka, opisując instytucje, fabryki, technologie czy sposób sprzedaży, odwołuje się do pamięci samych projektantów i do wspomnień ich najbliższych. Ta osobista perspektywa uświadamia, jak trudno było wdrożyć wzór, ale również daje wyobrażenie o determinacji projektantów. W czasach, kiedy rządził wytwórca, a nabywca nie miał nic do powiedzenia, powstawały wyroby, które dla współczesnych są atrakcyjne. Świadczą o tym wznowienia i pokaźny ruch kolekcjonerski” – podkreśla prof. Czesława Frejlich. Z kolei kolekcjoner Tobiasz Dryło dodaje, że „to kompendium wiedzy dla wielbicieli powojennego wzornictwa. Autorka w niezwykle barwny, namacalny sposób przybliża czytelnikom projekty, ich autorów, pracowników z linii produkcyjnych i czasy, które, choć trudne dla artystów, były tłem do powstania ponadczasowego wzornictwa na światowym poziomie”.
O autorce
Katarzyna Jasiołek to absolwentka Filologii Polskiej na Uniwersytecie Warszawskim. Pisała o nowych technologiach do „Komputer Świat”, a wcześniej także o mediach i o technologii od strony biznesowej. Obecnie regularnie publikuje w magazynie branżowym „Szkło i Ceramika”, pisuje katalogi, których tematyką jest design i wzornictwo.
Prowadzi blog Heliotrop (heliotropvintage.pl) o wydarzeniach związanych z wzornictwem, architekturą, fotografią, modą, a także pod marką bloga – podcast, do którego zaprasza twórców, rzemieślników, kolekcjonerów i inne osoby, związane z designem. Pisze książki o wzornictwie. Przygotowuje obecnie dwie biografie: Hanny Lachert – projektantki kultowych dziś mebli, w tym krzeseł „Muszelka” i Danuty Duszniak – projektantki ceramiki i serwisów projektowanych do dziś.
1 Komentarz
Wspaniale podkreślony został wkład polskich projektantów w rozwój wzornictwa, zwłaszcza w trudnych latach powojennych. To prawda, że polskie meble i inne elementy dekoracji wnętrz z tamtego okresu mają w sobie coś niepowtarzalnego. Zwróciłem uwagę na sposób, w jaki opisano twórców i ich zaangażowanie w proces projektowania, mimo trudności i ograniczeń ówczesnej epoki. Warto dodać, że dzisiaj wiele z tych mebli czy elementów oświetlenia jest chętnie wykorzystywanych w aranżacjach wnętrz, łącząc je z nowoczesnymi akcentami. Lampy z lat 60. i 70. idealnie komponują się w minimalistycznych czy industrialnych przestrzeniach, nadając im ciepła i historycznego charakteru. Cieszę się, że coraz więcej osób docenia nasze rodzime meble i akcesoria, traktując je jako istotny element historii wzornictwa i dekoracji wnętrz.