Powściągliwość w życiu, szczerość w emocjach. „Pasażerowie nocy” na ekranach kin
7 października, 2022
Dziewczyna o twarzy anioła i charakterystycznym głosie. Dokument „Ania” w kinach
7 października, 2022

Pełna emocji historia utkana z materiałów paparazzich. „Diana. The Princess” w kinach

Księżna Diana na okładkach wielu gazet (fot. mat. pras.)

Choć minęło 25 lat od jej śmierci, to jej legenda jest wciąż żywa. Księżna Walii Diana nadal fascynuje, inspiruje i wzrusza ludzi na całym świecie. Jej poruszającą, pełną emocji historię postanowili przenieść na duży ekran nagrodzeni Oscarami twórcy dokumentalnych hitów „Sugar Man” i „Człowiek na linie – Man on Wire”. „Diana. The Princess” to niezwykły film, jakiego jeszcze nie było. Ta intymna opowieść o kobiecie, której życie śledził cały świat, wyłania się z mozaiki materiałów autorstwa pozbawionych skrupułów paparazzich. Film miał swoją światową premierę na festiwalu Sundance, po którym zebrał znakomite recenzje.

Choć była najczęściej fotografowaną kobietą na świecie, każdy mógł się z nią utożsamiać. Buntowała się przeciw królewskim konwenansom i marzyła o prawdziwej miłości. Jej czułość, spontaniczność i obecność wszędzie tam, gdzie ludzie potrzebowali uwagi, zapewniły jej tytuł ważniejszy od wszystkich przywilejów monarchii: Królowej ludzkich serc. Nagłą śmierć Diany opłakiwał cały świat, a jej legenda dwadzieścia pięć lat później wciąż pozostaje żywa.

Nominowany do Oscara reżyser Ed Perkins rezygnuje z klasycznych chwytów dokumentalisty i pokazuje jej historię bez zbędnych komentarzy ekspertów, przyjaciół czy rodziny. Pozwala, by materiały archiwalne utrwalone okiem kamery pozwoliły przemówić samej Dianie. W końcu kobieta mit, za którą wciąż gonili paparazzi, robiąc z jej życia show oglądane przez cały świat, okazała się mieć ludzkie, kruche ciało, którego serce przestało bić naprawdę.

Opinie zagranicznych mediów

„Absolutne must-see dla wszystkich, których zachwyciły filmy „Amy”, „Senna” i „Diego” Asifa Kapadii” – uważa Charlotte O’Sullivan, London Evening Standard.

„Jeśli macie zobaczyć jeden film o Dianie, wybierzcie właśnie ten!” – dodaje Paul Heath, The Hollywood News.

„Fascynujący! Cały film oglądałem siedząc na krawędzi fotela” – podkreśla Peter Bradshaw, The Guardian.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *