„Dajcie spokój i nie miejcie złudzeń: ja wiem o was wszystko, wy o mnie nic. To mnie wybitnie uspokaja” – mówił Jerzy Pilch. Ks. Józef Tischner podsumował go słowami: „Wy mi się, kurwa, lutrze czy kalwinie coraz bardziej podobacie”. Jerzy Turowicz, legendarny redaktor naczelny „Tygodnika Powszechnego”, po przeczytaniu jego kolejnego złośliwego felietonu chichotał: „Będzie kolejne samobójstwo”. „Pilch mi śmiga po mózgu i wyjmuje z niego rzeczy, o których nie wiedziałam, że mam” – powiedziała o nim pewna młoda dama.
Autor biografii mierzy się z legendą i zdecydowanie poza nią wychodzi. Tworzy bowiem rozległą panoramę życia i twórczości Pilcha. Śledzi jego wędrówki po kolejnych redakcjach: „NaGłosu”, „Tygodnika Powszechnego”, „Polityki”, „Hustlera”, „Dziennika”, „Przekroju”. Wnikliwie i celnie opisuje krakowski światek literacki oraz atmosferę minionych lat. Idzie tropem wszystkich miast utrapienia pisarza: Wisły, Krakowa, Warszawy, Kielc . Opowiada o największych miłościach Pilcha, spośród których jedna była szczególnie tragiczna: do klubu piłkarskiego Cracovia.
Bon moty, felietony i cytaty
W centrum zainteresowania tej biografii znalazła się działalność literacka pisarza, dzięki czemu opowieść skrzy się od celnych bon motów, fragmentów felietonów i smakowitych cytatów pochodzących z kolejnych wywiadów i książek autora „Pod mocnym Aniołem”. Benedyktyńska praca źródłowa oraz głębokie rozeznanie w temacie umożliwiło wyodrębnienie z twórczości Pilcha i postawienie w nowym świetle tego, co było dla pisarza najważniejsze: codziennych zmagań z pisarstwem, twórczością, ale też szerzej: życiem, śmiercią i samym sobą. W jego biografii od zawsze można było natknąć się na ślady wielu demonów: choroba alkoholowa oraz coraz dotkliwsze problemy zdrowotne to zaledwie kilka z nich.
Bereś nie zadowala się jednak prostym opisem minionych wydarzeń uzupełnionym cytatami z książek pisarza i fragmentami wspomnień bliskich znajomych. Mieszczące się w obrębie tej opowieści zabawy z formą skutkują m.in. szkicami scenariuszu do filmu poświęconego Pilchowi. Ciekawi sztuki pisarskiej autora „Bezpowrotnie utraconej leworęczności” mogą także zapoznać się z kilkoma szczególnie interesującymi zestawieniami: jedenastką jego ulubionych pisarzy, soczystymi siedmioma grzechami głównymi felietonisty (zdaniem Pilcha wszystkie z nich należy z premedytacją popełnić!), osobistym dekalogiem pisarza, a także zbiorem najważniejszych słów w jego życiu. Pilch z ogromnym talentem i wdziękiem przerabiał wszystkie swoje problemy i bolesne doświadczenia na błyskotliwą, inteligentną i zabawną literaturę. Jego pisarstwo nie składało się jednak wyłącznie z tez o głupocie, piciu i umieraniu: pod spodem zawsze kryło się fundamentalne i bolesne doświadczenia egzystencjalne.
O autorze i jego bohaterze
Witold Bereś to pisarz, autor wielu książek biograficznych, m.in. o Marku Edelmanie, ks. Józefie Tischnerze czy Andrzeju Wajdzie, producent filmowy, m.in. „Anioła w Krakowie”, a także redaktor naczelny miesięcznika „Kraków”, w którym Jerzy Pilch pisywał swoje ostatnie felietony.
Jerzy Pilch (1952–2020) to jeden z najwybitniejszych współczesnych pisarzy i felietonistów polskich, autor m.in. „Pod Mocnym Aniołem” czy „Spisu cudzołożnic” (udanie sfilmowanych przez Wojciecha Smarzowskiego i Jerzego Stuhra), przez całe życie żył ze swoimi nienasyceniami: demonem seksu i demonem alkoholu. Wreszcie – z demonem ciężkiej choroby. Ale demony te skutecznie zwalczał swoją jasną stroną mocy – słowem pisanym i mówionym.