„Nędznicy” to największe wydarzenie w świecie francuskiego filmu ostatnich lat (fot. mat. pras.)
To poruszająca, pełna emocji i trzymająca w napięciu historia rozgrywająca się na paryskim przedmieściu. To właśnie tam ponad 150 lat temu Wiktor Hugo osadził akcję powieści „Nędznicy”. Debiutancki film francuskiego reżysera Ladja Ly to niezwykle świeża, współczesna, trzymająca w napięciu i pełna emocji historia. Obraz wstrząsnął festiwalem w Cannes, gdzie porównany został do kultowej „Nienawiści” Mathieu Kassovitza i zdobył Nagrodę Jury, a jego twórcę okrzyknięto odkryciem imprezy. Od tego czasu film pokazywany był na najważniejszych światowych festiwalach, gdzie zdobywa kolejne nagrody i zbiera znakomite recenzje. Ma na koncie nominację do Oscara i Złotego Globu, Europejską Nagrodę Filmową i dopiero co przyznane cztery Cezary, czyli najważniejsze nagrody filmowe we Francji. Wygrał w kategoriach: Najlepszy Film, Najlepszy Montaż, dla Najbardziej Obiecującego Aktora – Alexisa Manentiego oraz Nagrodę Publiczności.
To historia oparta na doświadczeniach reżysera Ladja Ly, który wychował się i wciąż mieszka w Montfermeil, na przedmieściach Paryża, gdzie nie zapuszczają się ani turyści, ani Paryżanie. Stéphane, młody policjant, zostaje tam przeniesiony do lokalnej brygady antykryminalnej i szybko odkrywa, że dzielnica buzuje od konfliktów i napięć pomiędzy mieszkańcami, władzą i policją. To miejsce pełne gniewu i niepewności. Nieustannie toczy się tam gra o lokalne wpływy.
Niewinny psikus grupy dzieciaków, które dla żartu kradną małe lwiątko z miejscowego cyrku, może okazać się początkiem rewolucji. Nikt nie spodziewa się, że wywoła to lawinę wydarzeń. Zmusza to do interwencji policję, ponieważ sytuacja na przedmieściach wymyka się spod kontroli. Stéphane musi wybrać, po czyjej stronie stanąć – czy postąpić w zgodzie ze swoim sumieniem, czy wykazać solidarność wobec kolegów z drużyny.
(fot. mat. pras.)
Hit francuskich kin
„Nędznicy” to drapieżny, odważny, trzymający w napięciu portret zbuntowanych i gotowych na rewolucję paryskich przedmieść. Taki debiut, jeszcze kilka miesięcy temu nikomu nieznanego reżysera, zdarza się w kinie raz na kilka lat. To prawdziwe odkrycie i wielki hit francuskich kin, gdzie zgromadził już ponad dwa miliony widzów.
Film w reżyserii Ladja Ly zachwyca
krytyków i widzów na całym świecie. Jonathan Romney z „The
Hollywood Reporter” obwołał film „debiutem o sile eksplozji”,
a Nicholas Barber z BBC uznał, że film jest „szokujący, ekscytujący;
napięcie nie opada ani na chwilę”. Reżyser realizując kolejne filmy
dokumentalne, a także krótkometrażową wersję „Nędzników”, która zdobyła
nominację do Cezara, przebył długą drogę do fenomenalnego, dojrzałego debiutu
pełnometrażowego.
