Sekrety tworzenia przedstawienia i teatralne kulisy. Sztuka „Próby” w Polonii
17 listopada, 2019
„Samotność to plaga naszych czasów”. Grażyna Wolszczak już nie tylko aktorka
18 listopada, 2019

„Najważniejszy wrzesień świata”. Kronika niezauważonego ludobójstwa na Rohingach

Przedstawiciele ludu Rohinga w obozie dla uchodźców w Bangladeszu (fot. wikipedia.org)

To wstrząsający reportaż o Rohingach, prześladowanych przedstawicielach muzułmańskiej mniejszości w Mjanmie, dawnej Birmie, uznanej przez ONZ za najbardziej prześladowaną grupę etniczną świata. We wrześniu 2017 roku kolejna już fala rządowych represji wobec tego ludu przybrała kształt starannie zaplanowanej i przeprowadzonej z zimną krwią czystki etnicznej. Śmierć poniosło wówczas co najmniej dwadzieścia pięć tysięcy osób, a setki tysięcy musiały uciekać do Bangladeszu. Do dziś przy granicy z Birmą, w największym kompleksie obozów dla uchodźców na świecie wegetuje blisko milion ocalałych z pogromu Rohingów. Autor książki „Najważniejszy wrzesień świata” Marek Rabij poleciał tam na początku 2018 roku, a w kolejnych miesiącach wracał jeszcze kilkakrotnie, by dokładniej przyjrzeć się warunkom w obozach i wysłuchać dramatycznych opowieści ich mieszkańców.

„Wiedziałem już o obozach na tyle dużo, by zdawać sobie sprawę, jak wiele rzeczy i zjawisk nazywa się tutaj normalnymi, choć nie mają nic wspólnego ani z normalnością, którą znam ze swojego życia, ani nawet z tym, co jeszcze niedawno wydawało się normalne samym Rohingom. Normalny jest widok dzieci licytujących się w zabawie na liczbę śmierci, które widziały na własne oczy. Normalny jest też głód i niedożywienie. Normalne staje się nawet to, że pracownicy administracji odpowiedzialni za bezpieczeństwo współpracują z gangsterami rozprowadzającymi na terenie obozów narkotyki i  porywającymi dzieci na handel, a bezpieczne rzekomo szałasy, z pompą oddane przez administrację uciekinierom, stawia się na skraju cuchnących malarycznych rozlewisk. „Normalne” w obozach Rohingów oznacza miarę wspólnego doświadczenia, nic ponadto” – pisze autor książki.

– W opowieści o nieszczęściu Rohingów najbardziej uderzyło mnie to, że odsłania ona też prawdę o człowieku i nikłości tego, co w swej głębokiej wierze o sobie uznaje on za największą wartość, za którą gotów jest oddać życie, a którą bez wahania poświęca, by to życie choćby jeszcze przez chwilę ocalić – podkreśla Wojciech Jagielski.

(fot. wikipedia.org)

O autorze

Marek Rabij to dziennikarz i publicysta, absolwent Uniwersytetu Jagiellońskiego, a z wykształcenia historyk starożytności. Od 2017 roku współpracuje z „Tygodnikiem Powszechnym”, a wcześniej pracował dla „Gazety Wyborczej”, „Newsweek Polska” czy „Forbes Polska”. Interesuje się zjawiskiem współczesnej globalizacji.

Autor głośnego reportażu „Życie na miarę. Odzieżowe niewolnictwo”, za który został nominowany do Nagrody „Newsweeka” im. Teresy Torańskiej. Zdobył również wyróżnienie w konkursie na Najlepszego Dziennikarza Ekonomicznego w 2013 roku w kategorii „Finanse osobiste i edukacja ekonomiczna”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *