„Nadzwyczajni” poruszają z głębi serca. Film twórców „Nietykalnych” w kinach

To inspirowana prawdziwymi wydarzeniami opowieść o wychowawcach młodzieży, dla których nie ma rzeczy niemożliwych. Najnowsze dzieło Oliviera Nakache i Érica Toledano, twórców „Nietykalnych” – światowego fenomenu, który stał się najbardziej kasową nieanglojęzyczną produkcją w historii i zarobił łącznie ponad 400 milionów dolarów, również podbija rynek. To film, który zdobywa serca zarówno festiwalowej publiczności, jak i miłość kinowej publiki. „Nadzwyczajni” są jednak obrazem szczególnym, który ma bohaterów z krwi i kości, przekazuje wielkie wartości i trafia prosto w serce. Filmowe postaci uczą empatii, bawią, emanują cudownym ciepłem i wzruszają. W rolach głównych gwiazdy francuskiego kina i zdobywcy Cezarów: Vincent Cassel oraz Reda Kateb. Film uhonorowano dotąd Nagrodą Publiczności na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w San Sebastian a także prezentowano na zamknięcie imprezy w Cannes.

Bruno i Malik są najlepszymi kumplami. Na pierwszy rzut oka wszystko ich dzieli – temperament, zainteresowania, a nawet religia. Łączy natomiast gorąca przyjaźń oraz fakt, że od dwudziestu lat czynnie działają na rzecz autystycznych dzieci i młodzieży. W prowadzonych przez siebie ośrodkach szkolą młodych ludzi z trudnych dzielnic, aby ci fachowo zajmowali się przypadkami zakwalifikowanymi przez medycynę jako trudne i złożone.

Nie wszystkim jednak metody Bruno i Malika są w smak. Kiedy Inspektorat Opieki Społecznej bierze pod lupę ich działalność i grozi zamknięciem ośrodków, przyjaciele rozpoczynają nierówną walkę z systemem. Wszystko dla dobra i zdrowia swoich niezwykłych podopiecznych.

Podbija festiwale i nie schodzi z ekranów

To najlepiej oceniany film w historii francuskiego kina (satysfakcja widzów 9,9 na 10), laureat Nagrody Publiczności na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w San Sebastian, gdzie osiągnął najwyższe noty w historii imprezy (9,18/10), ponadto prezentowany m.in. w Cannes, Sztokholmie, Zurichu, Hamburgu, Vancouver i kanadyjskim Calgary, gdzie także zachwycił odbiorców.

Najnowsze dzieło twórców wielkiego hitu „Nietykalni”, najbardziej kasowej nieanglojęzycznej produkcji w historii, weszło na ekrany francuskich kin kilka tygodni temu, ale wcale nie zamierza z nich zejść. Film cały czas jest w czołówce najchętniej oglądanych tytułów. Nie maleje ilość ekranów, na których jest pokazywany, wręcz przeciwnie ich liczba skoczyła z 560 do 719. Za wzrastającą ilością seansów idzie wielkie powodzenie kasowe. Do tej pory tylko na francuskim rynku film zarobił już ponad 11 milionów dolarów.