Jak przeżyć święta i nie zwariować? Nadciąga powieść „Gorączka świątecznej nocy”

Wydawać by się mogło, że święta Bożego Narodzenia to magiczny czas, w którym możemy odpocząć i spotkać się z bliskimi. Wydaje się także, że wszyscy wiemy, jak drastycznie ta wizja może się różnić od rzeczywistości. Carolina Hulse w „Gorączce świątecznej nocy” w komiczny sposób daje temu wyraz. Jeśli jesteście zmęczeni świąteczną atmosferą, jeśli nie wierzycie w kolorowe reklamy pełne Mikołajów i choinek oraz jeśli odkryliście już, że święta rzadko kiedy odpowiadają oczekiwaniom, ta książka, wydana w aż 15 krajach, jest właśnie dla Was. Sprawdźcie świąteczne oczekiwania w porównaniu z rzeczywistością.

Autorka konfrontuje magiczną wizję świąt z rzeczywistością. Rozwiedziona para dzieląca się opieką nad córką i dwójka ich nowych partnerów. Wspólny, niezapomniany wyjazd na święta. Co może pójść nie tak? Ta opowieść ukazuje, jak skomplikowane mogą być relacje, w jaką skrajność potrafimy popaść, próbując postawić na swoim, a przede wszystkim, że będąc dorosłymi, często zachowujemy się gorzej niż dzieci.

Pełna przewrotnego humoru z przymrużeniem oka i ekscentrycznych bohaterów, takich jak gadający królik Posey, „Gorączka świątecznej nocy” to wciągająca satyra, a zarazem najzabawniejsza opowieść świąteczna, z olbrzymią dawką humoru i prawdą o świętach, której ciężko zaprzeczyć. 

O autorce

Caroline Hulse, na co dzień pisze, spełniając swoje marzenie o tym, żeby móc pracować w pidżamie. Czasami zajmuje się też zarządzaniem zasobami ludzkimi. Mieszka z mężem i psem w angielskim Manchesterze. „Gorączka świątecznej nocy” to jej debiut, który został wydany w 15 krajach.