Aktywiści, którzy zmieniają świat. Film „Bigger Than Us” na ekranach polskich kin
22 kwietnia, 2022
„Pomarańcze na Antarktydzie”. Powieść o Legii Cudzoziemskiej z kobiecej perspektywy
30 kwietnia, 2022

Historia niemożliwej przyjaźni. Animacja lalkowa „Nawet myszy idą do nieba” w kinach

Główną bohaterką filmu jest rezolutna myszka Czmyszka (fot. mat. pras.)

To skradająca serca animacja o odwadze i z pozoru niemożliwej przyjaźni między małą, rezolutną myszką Czmyszką oraz wrażliwym lisem Rudkiem. Przewrotny los łączy tę dwójkę i rzuca w wir niewiarygodnych zdarzeń oraz przygód. Co może wyniknąć z tego wyjątkowego połączenia? Odpowiedź w filmie „Nawet myszy idą do nieba”, w powstawaniu którego wzięli udział polscy twórcy, a jego reżyserami są Denisa Grimmova oraz Jan Bubeniček. Ta nieprzewidywalna, zaskakująca, czuła, prawdziwa i mądra opowieść o niełatwych relacjach, poszukiwaniu w życiu tego, co najważniejsze oraz gubieniu się i odnajdywaniu – została zrealizowana na podstawie książki Ivy Procházkovej, która w Polsce ukazała się nakładem Wydawnictwa Afera.

Czmyszka to charakterna, mała myszka, która za wszelką cenę chce udowodnić wszystkim swoją odwagę – aby tego dokonać, zaryzykuje nawet spotkanie z… drapieżnikiem! Pech sprawia, że zamiast zostać bohaterką, razem z Rudeuszem trafia do wyjątkowej krainy, która okazuje się być niebem. Nie oznacza to jednak końca przygody. Wręcz przeciwnie! Bohaterowie muszą nauczyć się współpracować, dowiedzą się, czym jest szczera przyjaźń i prawdziwe bohaterstwo.

W nowym, nieznanym świecie lis oraz myszka zmierzą się z wieloma wyzwaniami. Będą musieli przeprawić się przez gorące źródła, rozwiązać zagadki z przedziwnego wesołego miasteczka oraz stawić czoła mrocznej Wszechpuszczy – a ta odkrywa przed nimi to, czego sami o sobie nie wiedzą. Czy Czmyszka i Rudek będą w stanie pomóc sobie nawzajem w trudnych chwilach? Czy ich przyjaźń przetrwa tak wymagającą próbę?

Polska ekipa filmu

W produkcji brali udział polscy twórcy. Lalki wykorzystane w filmie wykonali artyści z Łodzi, a za koordynację tego przedsięwzięcia odpowiedzialny był polski Momakin. Czwórka animatorów: Katarzyna Okoniewska, Piotr Ficner, Stanisław Szostak i Ilenia Cotardo pracowali na planie w czeskim studiu Barrandov. W Polsce powstała też prawie połowa lalek użyta w animacji. Co więcej, Krzysztof A. Janczak skomponował muzykę.

Polskim koproducentem filmu jest Studio Animoon, które w swoim portfolio ma takie produkcje jak: „Przytul mnie”, „Magiczna zima Muminków” czy „ACID RAIN”. Dystrybutorem tytułu jest Stowarzyszenie Nowe Horyzonty. Potwierdzeniem wartości filmu oraz jego kunsztu niech będzie uzasadnienie wyróżnienia przyznanego przez jury Stowarzyszenia Kin Studyjnych na 8. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym Kino Dzieci: „za uniwersalne podjęcie tematu śmierci i trudnych emocji towarzyszących utracie oraz za plastyczność i wspaniałe nawiązanie do klasycznej formy animacji”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *