Jak spełnić marzenie o byciu gwiazdami muzyki. Dokument o zespole „A-ha” w kinach
17 września, 2021
Król ucieczek i żywa legenda PRL. Film „Najmro. Kocha, kradnie, szanuje” w kinach
17 września, 2021

Historia masakry w Srebrenicy oczami kobiety. Nominowana do Oscara „Aida” w kinach

Film był nominowany do Oscara w kategorii Najlepszy Pełnometrażowy Film Międzynarodowy (fot. mat. pras.)

– To był szok, który nauczył nas, że świat może wywrócić się do góry nogami w ciągu jednej chwili. Życie jest kruche. System jest kruchy. To poczucie stale mi towarzyszy – mówi Jasmila Žbanić, reżyserka i autorka scenariusza „Aidy”. Podobnie jak w głośnej, nagrodzonej przed laty Złotym Niedźwiedziem na Berlinale „Grbavicy”, również i w swoim najnowszym filmie podejmuje ona temat wojny w byłej Jugosławii. A dokładnie masakry w Srebrenicy, gdzie ponad 8 tysięcy bośniackich muzułmanów, mężczyzn i chłopców, zostało zamordowanych przez Serbów przy biernej postawie żołnierzy międzynarodowych sił pokojowych. Ale ta wojna jest inna, bo widziana oczami kobiet: reżyserki i jej tytułowej bohaterki. Film to koprodukcja dziewięciu państw, w tym Polski, który był nominowany do Oscara w kategorii Najlepszy Pełnometrażowy Film Międzynarodowy.

Bośnia, lipiec 1995. Aida jest tłumaczką w małym miasteczku Srebrenica. Kiedy serbska armia przejmuje miasto, jej rodzina znajduje się wśród tysięcy obywateli szukających schronienia w bazie ONZ. Jako osoba mająca wgląd w negocjacje, Aida ma dostęp do kluczowych informacji, które musi interpretować. Co jest na horyzoncie dla jej rodziny i ludzi – ratunek czy śmierć? Który ruch powinna wykonać? Desperacko próbuje nazwać i powstrzymać wydarzenia, których grozy nikt nie chce przyjąć do wiadomości. Szukając w tłumie męża i synów, wierzy, że uda jej się kogoś przekonać, komuś wytłumaczyć, wybłagać jeden podpis, wynegocjować życie.

Jasmila Žbanić pokazuje w tym poruszającym dramacie jedną z najczarniejszych kart współczesnej historii Europy – masakrę w Srebrenicy. Główną bohaterką jest ktoś pomiędzy zagubionymi stronami, starająca się scalić świat zmierzający ku zagładzie. To film, który zostaje mocno w głowie, porusza do żywego i rozszarpuje serca widzów, ale robi to nie na zasadzie terapii wstrząsowej, lecz subtelnie, dzięki przemyślanej konstrukcji i rewelacyjnej reżyserii. Opowieść Žbanić ma ogromną siłę również dlatego, że okazuje się do szpiku kości współczesna. Jej scenariusz, w którym główną rolę odgrywa bezradność ofiar, cynizm sprawców, słabość instytucji i obojętność świata, powtarza się coraz częściej.

Polski wkład w film

Przy produkcji obrazu wzięły udział Bośnia i Hercegowina, Austria, Rumunia, Holandia, Niemcy, Francja, Norwegia i Turcja. Warto dodać, że znaczący wkład mają także polscy członkowie ekipy: muzykę skomponował Antoni Komasa-Łazarkiewicz, zmontował ją Jarosław Kamiński, nad kostiumami pracowała Małgorzata Karpiuk („Ślepnąc od świateł”), a polską producentką „Aidy” jest Ewa Puszczyńska (Extreme Emotions), która stoi m.in. za oscarowymi sukcesami „Idy” i „Zimnej wojny”.

Film otrzymał dwie nominacje do nagród Brytyjskiej Akademii Filmowej i Telewizyjnej – BAFTA w kategoriach: film nieanglojęzyczny i reżyseria, a także nagrodę Independent Spirit Awards dla najlepszego filmu międzynarodowego. Wcześniej był prezentowany na 77. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji (konkurs główny), 45. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Toronto, a także w sekcji World Cinema festiwalu w Busan.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *