O czym jest „Don Juan”, wszyscy mniej więcej wiedzą. O słynnym uwodzicielu, którego imię oznacza w potocznym języku permanentne i nieukojone uganianie się za kobietami w dosyć jednoznacznym celu, jakim jest zaciąganie ich do łóżka. Ten uwodzicielski dunżuanizm nie zna granic, każda kobieta dobra czy zła zasługuje na szybki ślub, byle tylko nasz seksmaniak mógł osiągnąć swoje. W końcu Don Juan zostaje ukarany w końcu za bluźnierstwo, ale czy świat stanie się przez to lepszy? Spektakl „Don Juan albo Kamienna Uczta” w Teatrze Ateneum z Tomaszem Schuchardtem w głównej roli reżyseruje Mikołaj Grabowski, twórca głośnego „Cesarza” według Ryszarda Kapuścińskiego.
Gdyby jednak „Don Juan” był tylko o niepowstrzymanej obsesji erotycznej, szkoda byłoby na to Moliera, autora było nie było „Świętoszka”. Bo „Don Juan” jest też o świętoszkowatym świecie otaczającym bohatera i erotyczne podboje Juana są także skierowane przeciw niemu. Są etyczną i filozoficzną prowokacją, wyzwaniem rzuconym światu klerykalnej hipokryzji ubranej w piękne słowa.
Bo może Boga po prostu nie ma, a jedyną prawdą, w jaką warto wierzyć, jest to, że dwa i dwa to cztery? Gdyby jednak wszystko było takie proste…
(fot. Bartek Warzecha)
Twórcy i obsada spektaklu
Za przekład sztuki Moliera odpowiada Jerzy Radziwiłowicz. Reżyseria, adaptacja, opracowanie muzyczne i ruch sceniczny – Mikołaj Grabowski, scenografia i kostiumy – Zuzanna Markiewicz oraz reżyseria światła – Katarzyna Łuszczyk.
W obsadzie znaleźli się: Tomasz Schuchardt (Don Juan), Dorota Nowakowska (Sganarel), Paulina Gałązka (Elwira), Julia Konarska (Małgośka/Widmo), Bartłomiej Nowosielski (Don Carlos), Artur Barciś (Don Luis), Wojciech Brzeziński/Dariusz Wnuk (Franciszek/Piotrek), Katarzyna Ucherska (Karolka) oraz Przemysław Bluszcz (Don Alonso/Posąg Komandora).
