Ekscentryk, milioner, artysta. „Antoine de Paris” to polski geniusz fryzjerstwa

Choć pochodził z Sieradza, to znał go cały świat – od Paryża, przez Stany Zjednoczone, po Australię i Nową Zelandię. Antoni Cierplikowski, bo tak brzmiało jego prawdziwe nazwisko, był geniuszem fryzjerstwa, wyjątkowym artystą i wizjonerem mody. Przez niemal 70 lat lansował trendy, stale prowokował i zaskakiwał swoim talentem. Jego przyjaciółmi byli ludzie sztuki, filmu i koronowane głowy, m.in.: Modigliani, Kisling, Dali, Picasso, Dunikowski, Kiepura, Rubinstein, Wallis – księżna Windsoru, Maria – królowa Rumunii oraz wiele innych sław. W książce, opartej na najnowszych badaniach, Marta Orzeszyna odsłania kulisy życia prywatnego Antoine’a, opisuje jego oszałamiającą karierę, niezwykłe bogactwo, a wreszcie zaskakujący koniec burzliwego życia. Z kolei tylko do 30 listopada w Teatrze Wielkim – Operze Narodowej, można oglądać wystawę „Antoine. Oddany pięknu”.

Antoine posiadał sieć luksusowych salonów na całym świecie. 120 w samych Stanach Zjednoczonych, a także we Francji, w Anglii, Kanadzie, Australii, Japonii i w Polsce. Za jedną wizytę w swoim salonie inkasował nawet 150 dolarów, czyli równowartość dzisiejszych dwóch tysięcy złotych. Za prywatną wizytę Antoine’a u klientki trzeba było zapłacić nawet 500 dolarów, czyli około sześciu tysięcy złotych. Do jego klientek należały: Mata Hari, Josephine Baker, Bette Davis, Brigitte Bardot i Eleanor Roosevelt. Nadzorował też pracę fryzjerów podczas koronacji Jerzego VI i Elżbiety II.

Był także właścicielem fabryk kosmetyków marki Antoine de Paris i Bain de Soleil we Francji i Stanach Zjednoczonych. Ich wyroby sprzedawano na pięciu kontynentach. W latach siedemdziesiątych XX wieku sprzedał prawa do obu marek za 17 milionów (dziś 86 milionów) dolarów. Obie istnieją do dziś, ale nie wiadomo, co się stało z gigantycznym majątkiem Antoine’a. Ponadto prowadził szkoły kosmetyczno-fryzjerskie kształtujące przyszłych pracowników salonów w Stanach Zjednoczonych i Paryżu. Założył też ekskluzywne czasopismo lifestylowe  „Antoine. Dokument pour la femme moderne”. Miał dwa prywatne samoloty: farmana 391 i stinsona reliant – takim samym latał Al Capone.

O autorce

Marta Orzeszyna, znawczyni literatury i kultury francuskiej. Przez dziesięć lat mieszkała w Paryżu. Tam poznała historię Antoine’a i zaczęła gromadzić informacje na jego temat. Po powrocie do Polski współpracowała z Małgorzatą Gutowską-Adamczyk przy bestsellerowej powieści „Podróż do miasta świateł”.

Jest również współautorką książki „Paryż. Miasto sztuki i miłości w czasach belle époque” oraz autorką powieści obyczajowej „Gra o miłość”. Mieszka w Namysłowie z mężem i trzema synami.

O wystawie

Ekspozycja skupia się na związkach Antoine’a z modą, teatrem oraz filmem i ukazuje Antoine’a  de Paris, jako twórcę wielkiego imperium kosmetycznego z salonami urody na całym świecie. Prezentowane na wystawie obiekty pochodzą z Muzeum Teatralnego, Centralnego Muzeum Włókiennictwa w Łodzi, Instytutu Sztuki PAN, Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina oraz kolekcji prywatnych Marty Orzeszyny, Adama Krupińskiego i Alaina Bernarda.

„Antoine. Oddany pięknu” odbywa się w 50. rocznicę wystawy w Teatrze Wielkim prezentującej jego projekty, kostiumy i peruki do przedstawień teatralnych. Mija także 110. rocznica obcięcia włosów na krótko aktorce Ewie Lavalliere do nowej roli, co zrewolucjonizowało modę, ale też pośrednio przyczyniło się do emancypacji kobiet.