„Niki”. Opowieść o ikonie feminizmu i sztuce, która przezwycięża traumy
31 marca, 2025
Unikatowe obrazy i szkice w Poznaniu. Tych dzieł Chełmońskiego nie było w stolicy
4 kwietnia, 2025

Czas poznać „Muzy”. Oto sekrety postaci z największych dzieł sztuki

To zebrane w jednym miejscu historie muz, które inspirowały artystów – od Leonarda da Vinci po autorów okładek „Vogue’a”. Co było w nich tak wyjątkowego, że bez nich najwięksi geniusze nie potrafili tworzyć? To za ich sprawą wybuchały skandale, artyści tracili głowy i majątki, a imiona tych kobiet były na ustach plotkujących. Skoro znaczyły tak wiele, to dlaczego są dziś anonimowe? Ruth Millington, autorka książki zatytułowanej „Muzy” – odkrywa przed czytelnikami zakulisowe opowieści, rzucając nowe światło na obrazy i oddając głos ich bohaterom i bohaterkom. Czy „Pocałunek” był jedynym wyznaniem miłości Gustava Klimta wobec Emilie? Kim była tonąca Ofelia? Bez kogo nie powstałaby „Guernica” Paula Picassa? Dlaczego Francis Bacon zakochał się we włamywaczu? Co łączy Fridę Khalo i Beyoncé? I dla kogo Salvador Dali kupił zamek? To historia sztuki od drugiej, być może jeszcze ciekawszej strony, a przecież nie od dziś wiadomo, że nawet o największych arcydziełach nie opowiedziano jeszcze wszystkiego.

We wprowadzeniu do swojej książki autorka pisze: (…) czy w relacji artysty i jego muzy zawsze musi występować seksualny podtekst, czy zawsze musi łączyć ich romantyczna relacja. (…)

W rzeczywistości wielu muz nie łączyła z artystami romantyczna więź: były przyjaciółmi, mentorkami, kolekcjonerami sztuki, patronkami, matkami, dziećmi, rodzeństwem, koleżankami i kolegami oraz towarzyszkami i towarzyszami. Kim jest nietypowa muza uwieczniona przez Luciana Freuda jako leżąca na sofie, obdarzona bujnymi kształtami bogini płodności? Jaka relacja łączyła Andrew Wyetha i młodą kobietę w różowej sukience, która zdaje się czekać na niego w trawie na słynnym obrazie „Świat Christiny” (1948)? Za obrazami i ich muzami kryje się często więcej, niż mogłoby nam się wydawać.

Ta książka zademonstruje ponadto, że każda muza wnosi do swojej roli unikalny wkład i swoją osobowość. Muzy często nie są tylko milczącymi modelkami, ale zapewniają artyście emocjonalne wsparcie, podsycają jego intelektualną energię, dzielą się przemyśleniami, odkryciami i technikami, pomagają w sprawach praktycznych i finansowych. Kiedy muza sama jest pełnoprawnym artystą lub artystką, taką partnerską relację może cechować szczególnie twórcza dynamika. Od czasu renesansu osoby pomagające lub terminujące w pracowni artysty stawały się muzami takich artystów jak Leonardo da Vinci czy Diego Velázquez. W bardziej współczesnych czasach pojawiły się pary artystów będących dla siebie nawzajem muzami: Max Ernst i Leonora Carrington, Lee Miller i Man Ray, Emilie Flöge i Gustav Klimt. Jaki wpływ miała dziś już niemal zupełnie zapomniana projektantka mody Flöge na słynny „Pocałunek” (1907–1908) Klimta? Czy powinniśmy traktować takie arcydzieła jako wspólne osiągnięcia artysty i muzy? A wychodząc poza konkretne dzieła: jakie ruchy artystyczne zostały zainspirowane przez muzy?

Wiele muz łączyła rzecz jasna romantyczna relacja z artystami. W tej książce przyjrzymy się temu, jak ten rodzaj dynamiki prowadził do powstawania napięć i problemów, na przykładzie takich postaci jak Peter Schlesinger czy Dora Maar. Wspomnimy również o wielu muzach, zwłaszcza kobietach, które zostały przyćmione przez artystów płci męskiej. Weźmiemy pod uwagę społeczny i historyczny kontekst, w którym funkcjonowały poszczególne muzy, i zapytamy, dlaczego i w jaki sposób decydowały się odgrywać tę rolę. Modelka Millaisa, Elizabeth Siddall, poetka, artystka i muza, jako kobieta żyjąca w Wielkiej Brytanii epoki wiktoriańskiej miała mocno ograniczony dostęp do formalnej edukacji artystycznej i nie mogła uczestniczyć w zajęciach ze studium aktu. Czy właśnie dlatego zdecydowała się na karierę muzy? Czy kobiety poruszające się po zdominowanym przez mężczyzn świecie artystycznym czerpały korzyści ze swojej pozycji muz?

Na te i jeszcze więcej pytań odpowiedzi można znaleźć dzięki lekturze książki, która ukazała się nakładem Wydawnictwa Znak Literanova.

Książkę można kupić pod linkiem: https://www.znak.com.pl/p/muzy-my-stworzylysmy-sztuke-ruth-millington-232757

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *