Siedem rodzin poznaje się przed wojną dzięki sąsiedztwu na warszawskim Żoliborzu. Domy i mieszkania młodych małżeństw usytuowane są w pobliżu budowanego właśnie kościoła św. Stanisława Kostki w tzw. kwartałach: urzędniczym, wojskowym i dziennikarskim, oraz w nowych blokach stawianych przez Warszawską Spółdzielnię Mieszkaniową. Dorośli poznają się w różnych okolicznościach – najczęściej dzięki dzieciom, które razem uczęszczają do przedszkola lub szkoły. Choć pochodzą z różnych części odbudowującego się po latach niewoli kraju, mają rozmaite doświadczenia i korzenie, to fakt, że wszyscy żyją w oddaleniu od swoich rodzin (pozostały we Lwowie, Bielsku Podlaskim czy Krakowie) sprawia, że ich relacje stają się bliskie i trwałe. To właśnie tacy ludzie tworzą klimat nowej dzielnicy w której przyszło im teraz żyć.
Część z nich ma w życiorysie chlubną kartę walki o niepodległość, co – w dowód uznania zasług – skutkuje przyznaniem rodzinie niewielkiej działki w kwartale wojskowym. Bohaterstwo z czasów pierwszej wojny światowej w warunkach pokoju przestaje wkrótce mieć znaczenie i dawni wojskowi, muszą podobnie jak cywile odnaleźć swoje miejsce w nowej rzeczywistości. W większości przypadków więzi sąsiedzkie zacieśniały się więc nie tylko z chęci nawiązywania kontaktów towarzyskich, ale i z potrzeby wzajemnej pomocy. Wszystkich łączyła również niezachwiana wiara w zasadność i celowość patriotycznego wychowywania dzieci.
Harcerze stają się żołnierzami
Kiedy wybucha wojna, ich dzieci, dawniej bawiące się razem na skwerze w parku Żeromskiego i podwórkach, są już uczniami lub świeżo upieczonymi absolwentami liceów – dziewczynki: Irena Zatorska, Helena Kwiecińska i Danusia Górecka – Liceum Sióstr Zmartwychwstanek, a chłopcy: Antek Zatorski, Staszek i Andrzej Jasterowie, Zbyszek Krzysik, Michał Zadrożny, Sławek Kwieciński i Bogdan Postworski – w większości, Liceum im. księcia Józefa Poniatowskiego.
Młodzi od pierwszych dni wojny angażują się w ruch oporu na Żoliborzu. Niedawni harcerze stopniowo stają się żołnierzami. Więzienia, obozy i śmierć, to codzienność tamtych czasów. Historia nie oszczędza członków rodzin. Z całej grupy młodych żoliborzan przeżyje tylko kilkoro…
O autorce
Elżbieta Jodko-Kula to z zawodu pedagog i socjoterapeutka, autorka sztuk teatralnych oraz książek dla dzieci i młodzieży, w tym dla dzieci ze spektrum autyzmu, a także dla dorosłych: „Zdrady i powroty”, „Maria Piłsudska. Zapomniana żona”, „Ostatnia miłość Marszałka. Eugenia Lewicka” czy „Zanim zamkniemy drzwi”.