Zbieg okoliczności i fanaberia mogą uratować życie? „Poufne lekcje perskiego” w kinach
29 października, 2021
Ważny filmowy głos z Iranu. Laureat Złotego Niedźwiedzia „Zło nie istnieje” w kinach
5 listopada, 2021

Ciepła, a zarazem dowcipna komedia obyczajowa. Film „Moje wspaniałe życie” w kinach

W roli głównej występuje Agata Buzek (fot. mat. pras.)

Może i wspaniałe, ale czy na pewno moje? Z takim pytaniem mierzy się Joanna, bohaterka komedii obyczajowej Łukasza Grzegorzka, który za ten obraz odebrał na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni nagrodę za najlepszą reżyserię. O sile „Mojego wspaniałego życia” decyduje nie tylko charyzma głównej bohaterki, ale także aktorski trójkąt, którego dynamika zmienia się na oczach widzów. Agata Buzek, Jacek Braciak i Adam Woronowicz sprawiają, że nie ma w tym filmie postaci, za którą nie trzymałoby się kciuków. Rozgrywający się w prowincjonalnym, malowniczym, a zarazem rodzinnym mieście reżysera – Nysie – obraz przypomina, że prawdziwe życie nie jest gdzie indziej, tylko wszędzie tam, gdzie próbujemy być szczęśliwi na własnych warunkach.

Czuła żona, troskliwa córka, wyluzowana matka i lubiana nauczycielka. Z taką kobietą można konie kraść – w każdej z tych ról wypada doskonale. I w żadnej z nich od dawna nie czuje się sobą. Dlatego „Jo” prowadzi podwójne życie, ma tajemnicę, którą nie dzieli się z nikim. Bo gdyby ktoś się dowiedział, byłby to koniec wszystkiego, co w jej świecie wydaje się takie „wspaniałe”. A może dopiero początek?

To historia kobiety, która nie chce być już grzeczną dziewczynką, tylko ryzykuje, aby żyć po swojemu. Czy jednak wystarczy jej odwagi, by się zbuntować, zatrząść posadami małżeństwa, stracić reputację i sięgnąć po to, na czym naprawdę jej zależy? W tej nakreślonej z empatią postaci przejrzy się zapewne mnóstwo kobiet, które złożyły kawałek siebie na ołtarzu cudzych oczekiwań. Bohaterka „Mojego wspaniałego życia” nie czuje się jednak ofiarą: ryzykuje, popełnia błędy i tańczy do upadłego.

Muzyczne osobowości

Oprócz wspomnianego tercetu aktorskiego, w filmie grają też: Małgorzata Zajączkowska, Jakub Zając, Wiktoria Wolańska, Karolina Bruchnicka oraz debiutujący na wielkim ekranie: Julia Kuzka i Paweł Kruszelnicki. 

Do współpracy przy projekcie zaproszone zostały też trzy wyjątkowe muzyczne osobowości. Na ekranie można zobaczyć legendarnego czeskiego barda, Jaromira Nohavicę, muzykę do filmu skomponował Piotr Emade Waglewski, a promującą film piosenkę „Pięć minut łez” wykonuje Ralph Kaminski.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *