W tytułową postać wcielił się Jan Englert (fot. Krzysztof Bieliński)
Baron von Münchhausen żył w XVIII wieku i opowiadał o sobie niestworzone historie, przez co wszedł do literatury jako postać na pół fantastyczna, na pół realna. Do dziś nie wiadomo, co sam o sobie zmyślił, a co mu przypisano. Stał się symbolem kolorowego blagierstwa. W sztuce Macieja Wojtyszki, którą autor sam reżyseruje w Teatrze Narodowym w Warszawie – tytułowy bohater przybiera poważniejsze tony. Pojawia się jako starzec, ponoszący groźne konsekwencje swoich działań, ale wciąż głoszący chwałę fantazji. Nie zgadza się brać świata całkiem serio i wciąż gotów jest samemu wyciągnąć się za włosy z każdej sytuacji… Spektakl „Baron Münchhausen dla dorosłych” można od 5 marca oglądać na Scenie przy Wierzbowej im. Jerzego Grzegorzewskiego.
W obsadzie spektaklu znaleźli się: Jan Englert jako Baron Karol Hieronim Fryderyk von Münchhausen, Ewa Wiśniewska (Jakobina, żona Münchhausena), Patrycja Soliman (Emilia, córka Jakobiny i Münchhausena), Hubert Paszkiewicz (Ernest, syn Jakobiny i Münchhausena), Grzegorz Kwiecień (Tomasz Miller, urzędnik), Ireneusz Czop (Henryk Kramer, prokurator krajowy elektoratu Hanoweru) oraz Fryderyk Schiller junior.
Za scenografię odpowiada Wojciech Stefaniak, za kostiumy – Martyna Kander, za muzykę – Irina Blokhina, za reżyserię światła – Karolina Gębska, a za efekt kaskaderski – Andrzej Słomiński. Realizatorami światła są Łukasz Obuch-Woszczatyński i Tomasz Księżak, a realizatorami dźwięku: Marcin Kotwa i Maciej Rybicki.
(fot. Krzysztof Bieliński)
Powiązane wpisy
Organizatorem konkursu jest Fundacja PGE oraz PGE Polska Grupa Energetyczna (fot. mat. pras.)