Natasha i Daniel pochodzą z różnych środowisk. Ona nie wierzy w nic, czego nie da się udowodnić naukowo. On to niepoprawny romantyk. Jedno z nich wkrótce wyjedzie na zawsze. Spotykają się przypadkiem w Nowym Jorku i jest im dany zaledwie jeden wspólny dzień. Czy można przeżyć wielką miłość, gdy czasu jest tak niewiarygodnie mało?
– Dostrzegam w losach jej i moich wiele punktów zbieżnych. Mój ojciec przybył do Stanów w wieku ośmiu lat i przez długi czas żył w lęku, co się stanie, jeśli prawo w tych kwestiach ulegnie zmianie – mówiła Yara Shahidi, młoda aktorka zaangażowana do roli Natashy.
Temat dotyka wielu ludzi w USA
Debiutancka książka Yoon, „Ponad wszystko” trafiła na szczyt listy bestsellerów „New York Timesa” i została przetłumaczona na ponad 20 języków. Film, który na polskich ekranach gościł w 2017 roku, cieszył się sporym powodzeniem także i u nas. Druga książka okazała się równie popularna. Tym razem autorka porusza temat imigracji, pisząc przy tym o sprawach, które zna z autopsji. Ta utalentowana pisarka specjalizuje się w literaturze adresowanej do młodych dorosłych i nie tylko zdobyła wierne grono czytelników, ale nie może narzekać także na brak przychylności krytyki, która doceniła jej zręczność w operowaniu żywym językiem i osobisty ton.
Producent filmu Leslie Morgenstein był pod wrażeniem powieści i opartego na niej scenariusza. – Uniwersalny temat pierwszej miłości jest tu ściśle połączony z tematem emigracji i deportacji, który dotyczy w Ameryce wielu, również młodych, ludzi – mówi. Z kolei reżyserka Ry Russo-Young nie kryła radości, że udało się jej pozyskać Yarę do roli Natashy. – Była moim pierwszym wyborem. To prawdziwa siła natury i zarazem osoba bardzo rozsądna, poukładana ponad swój wiek – podkreśla.