Pustynna wersja Romeo i Julii. Love story „Oko na Julię” z dronem w roli głównej
20 lipca, 2018
Najpiękniejsza opowieść o miłości matki i syna. „Obietnica poranka” już w kinach
20 lipca, 2018

Żył jak święty, a umarł jak żebrak. „Antoni Gaudi. Czarodziej architektury”

Niedokończona bazylika Sagrada Familia to chyba najbardziej znana budowla autorstwa Antoniego Gaudiego (fot. LibreShot)

Wizjoner, artysta, święty, który tworzył jak geniusz. O Antonim Gaudim mówi się, że był człowiekiem, który wymyślił architekturę XXI wieku. Projekty przez niego stworzone sprawiają wrażanie, jakby nie były poddane siłom grawitacji. Zdarzały mu się budynki, w których nie przewidział ani jednego kąta prostego. Sztuka była dla niego sposobem ewangelizacji, bo jak twierdził: artysta jest jedynie kontynuatorem dzieła Boga. O tym, jak żył i umarł przeczytacie w książce „Antoni Gaudi. Czarodziej architektury”.

Obiekty architektoniczne katalońskiego mistrza przypominają raczej żywe organizmy niż dzieła ludzkich rąk. Na początku swojej kariery, dla pieniędzy projektował dosłownie wszystko, od kiosków z papierosami do bram wjazdowych. Na wystawie światowej w Paryżu w 1878 roku Europa zachwyciła się projektami Gaudiego, przede wszystkim osiedlami domków dla spółdzielni pracowniczej z Matarό i witryną sklepu fabrykanta rękawiczek.

Barceloński przemysłowiec Eusebi Güell docenił geniusz Gaudiego i sfinansował wiele jego odważnych projektów.

Słynny Park Güell w Barcelonie (fot. pxhere.com)

Wizytówki Barcelony

Choć za życia Gaudiego władze Barcelony nie potrafiły dogadać się z artystą, to właśnie jego prace po latach stały się najbardziej rozpoznawalnymi wizytówkami stolicy Katalonii. Żadna wycieczka nie ominie fantastycznego Parku Güell, Casa Batlló i opus magnum artysty – bazyliki Sagrada Familia. Tej świątyni od 1914 roku Gaudi poświęcił się zupełnie, zamieszkał nawet na jej terenie.

Po tym, jak wpadł pod tramwaj, sanitariusze nie rozpoznali go i przewieźli do hospicjum dla ubogich. Nikomu nie przyszło do głowy, że wielki architekt i wizjoner ubiera się jak włóczęga.

O autorze

Przemysław Słowiński urodził się w 1959 roku we Wrocławiu. Z wykształcenia prawnik, ale w życiu wykonywał już wiele zawodów, m.in. malarza, górnika, barmana czy agenta ubezpieczeniowego. Jest autorem książek biograficznych, choćby „Kobiety despotów” oraz „Nikola Tesla – Władca Piorunów”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *