Ich głos jest nareszcie słyszalny. „Taterniczki” to opowieść nie tylko o wspinaniu
13 kwietnia, 2021
Jedni chcą żyć, a nie mogą – inni nie chcą, a muszą. Premiera kryminału „Utraceni”
14 kwietnia, 2021

Zapomniany, choć jego wynalazki zmieniły świat. Autobiografia „Przygody matematyka”

Stanisław Ulam był wybitnym polskim matematykiem ze Lwowa (fot. mat. pras.)

Bez wątpienia był wizjonerem. Jako jeden z pierwszych naukowców używał komputerów do pracy naukowej. Zaproponował też prezydentowi Kennedy’emu, aby sfinansował badania umożliwiające wysłanie ludzi na Księżyc i pracował nad wynalezieniem nuklearnego napędu stosowanego w pojazdach kosmicznych. Był wizjonerem, który pracował z najlepszymi naukowcami świata. Jak to się stało, że świat o nim zapomniał, choć jego wynalazki zmieniły bieg historii… Na szczęście swoje wspomnienia z tych czasów spisał w autobiografii. Wyjątkowe życie Stanisława Ulama stało się inspiracją do powstania filmu ,,Geniusze’’, który jeszcze nie miał swojej kinowej premiery.

Błyskotliwością dorównywał samemu Einsteinowi, a największym osiągnięciem lwowskiego matematyka było stworzenie bomby wodorowej. Całe przedsięwzięcie trzymano w ścisłej tajemnicy, a dokumenty z tego okresu wciąż nie zostały udostępnione. Naukowiec mówił, że „bomba uczyni wojnę niemożliwą”, lecz nie wiedział, jak bardzo się mylił.

Podczas mojego życia w nauce dokonały się wielkie zmiany. Siedemdziesiąt lat to tylko około dwóch procent całej pisanej historii ludzkości. Kiedyś wspomniałem o tym w Princeton Robertowi Oppenheimerowi. Odpowiedział mi: „Ach! Jedna pięćdziesiąta to całkiem spora liczba, ale nie dla matematyków!” – czytamy w autobiografii.

(fot. arch. rodzinne)

Wolny strzelec pełen sprzeczności

„Czasem wydaje mi się, że najbardziej racjonalne wyjaśnienie wszystkiego, co zdarzyło się podczas mojego życia brzmi tak: wciąż mam trzynaście lat i zasnąłem, czytając książkę Juliusza Verne’a lub H. G. Wellsa” – podkreślał.

„Ten człowiek był wolnym strzelcem, pełnym kontrastów i sprzeczności: dumny Polak, który przed nikim się nie płaszczył, i zasymilowany Żyd agnostyk, bardzo wrażliwy na punkcie swojej przynależności etnicznej” – mówiła Françoise Aron Ulam, żona Stanisława.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *