„Bycie sobą wymaga dużo odwagi”. Lucyna Malec nie tylko od zawodowej strony
6 lutego, 2020
Młodzieżowy „Czas Apokalipsy” przeraża i poraża. „Monos – oddział małp” w kinach
7 lutego, 2020

Z trudnej rodzinnej relacji też można się śmiać. „Miłość mojego brata” w kinach

„Miłość mojego brata” to przekomiczna komedia o trudnej rodzinnej relacji (fot. mat. pras.)

To przekomiczna, poruszająca i empatyczna komedia o trudnej rodzinnej relacji, w reżyserii jednej z ulubionych aktorek Xaviera Dolana. Dla Moni Chokri „Miłość mojego brata” to debiut w pełnym metrażu. Tworzy w nim przekonujący, słodko-gorzki portret niełatwej relacji pomiędzy siostrą a bratem. Chwilami wzruszającej, kiedy indziej nieco toksycznej. Wiele w tym filmie dzieje się w dialogu, potwierdzając, że Chokri sporo się nauczyła od Dolana, w którego „Wyśnionych miłościach” zagrała jedną z głównych ról.Film pokazywany był na ostatnim festiwalu w Cannes w sekcji Un Certain Regard, gdzie zdobył Nagrodę Jury Coup de Coeur.

Wygląda na to, że akademicka kariera Sophii stanęła pod dużym znakiem zapytania. Kobieta musi przełknąć gorycz porażki, gdyż nie udało jej się zdobyć wymarzonej pracy. Co więcej, jako bezrobotna zmuszona jest do tego, by przynajmniej na jakiś czas wprowadzić się do mieszkania brata.    

Karim oraz Sophia znają się na wylot i nadspodziewanie dobrze odnajdują się w nowej sytuacji. Choć zupełnie różni, świetnie się ze sobą dogadują, spędzając razem całe dnie. Czas wypełnia im słodkie lenistwo, imprezy i niekończące się rozmowy na mniej lub bardziej poważne tematy. Sielanka nie trwa jednak wiecznie, a kończy się z chwilą, gdy Karim spotyka na swojej drodze atrakcyjną kobietę…

(fot. mat. pras.)

Recenzje prosto z zagranicy

„Miłość mojego brata” pokazuje, że Monia Chokri ma coś do powiedzenia. To reżyserski talent, który warto śledzić – pisze „Hollywood Reporter”. Z kolei „Variety” dodaje, że „jest w tym filmie słodko-gorzka mądrość”. „Film oferuje imponującą estetyczną paletę. Od obrazu przez dźwięk po znakomitą główną rolę – dodaje „The Playlist”. „Szczera i energetyczna komedia. Monia Chokri to nazwisko, któremu warto się przyglądać – zauważa Screen International.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *