„To miasto strasznie mnie boli”. Gołda Tencer szczerze o tych, których już nie ma
27 sierpnia, 2019
Życie książąt, dworskie romanse i intrygi. „Podwójne życie Damy z gronostajem”
28 sierpnia, 2019

Z przykładnych mężów i ojców w masowych morderców. Oto historia „Zwykłych ludzi”

101. Rezerwowy Batalion Policji prawdopodobnie w Poznaniu, w 1940 lub 1941 roku (fot. wikipedia.org)

To szokujący obraz działań i zbrodni wykonanych przez „zwykłych” Niemców, powołanych do służby wojskowej w jednostce policyjnej. Rezerwowy Batalion Policji odpowiedzialny był za masowe łapanki, deportacje do obozów i egzekucje, w których życie straciły tysiące ludzi. Co sprawiło, że przeciętni policjanci z Hamburga przeistoczyli się w bestie? Odpowiedzi w swojej najbardziej znanej książce, zatytułowanej „Zwykli ludzie. 101. Rezerwowy Batalion Policji i „ostateczne rozwiązanie” w Polsce”, poszukiwał historyk Christopher R. Browning. Doczekała się ona właśnie nowego wydania.

„Zdumiewająca i ważna książka” – pisze o niej „Chicago Tribune”. I rzeczywiście, bo „Zwykli ludzie”to prawdziwa historia niemieckiego 101. Rezerwowego Batalionu Policji, którego członkowie odpowiadali za prowadzone w 1942 roku na terenie okupowanej Polski łapanki, deportacje do obozów i masowe egzekucje Żydów.

Książka Browninga to wstrząsające studium okoliczności, uwarunkowań politycznych i mechanizmów psychologicznych, które sprawiły, że grupa przeciętnych hamburskich policjantów w średnim wieku, na co dzień przykładnych mężów i ojców, przeistoczyła się stopniowo, z nielicznymi tylko wyjątkami, w bezwzględnych masowych morderców.

O autorze

Christopher R. Browning to profesor historii University of North Carolina. Jest współautorem wielotomowego opracowania dziejów Holocaustu wydanego przez Instytut Yad Vashem w Izraelu. Polski czytelnik zna inne jego książki poświęcone Holocaustowi, m.in. „Pamięć przetrwania” i „Geneza ostatecznego rozwiązania”.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *