Jego raporty czytali Churchill, Hitler i Stalin. Polski James Bond w służbie wywiadom
19 czerwca, 2018
Ścieżka dźwiękowa do losów każdego z nas. Nowy album Krzysztofa Kiljańskiego
20 czerwca, 2018

Rzeczywistość roku 1989 w obiektywie fotografa. Pierwsza taka wystawa w DSH

„Pollock potrafi”, happening Pomarańczowej Alternatywy. Warszawa, 24 lutego 1989 r. (fot. Krzysztof Miller/Agencja Gazeta)

Wydarzenia roku 1989, od stycznia i pierwszych spotkań Okrągłego Stołu, przez czerwiec i wolne wybory w Polsce, aż po przemiany w innych krajach bloku wschodniego: Czechosłowacji, Rumunii i na Węgrzech. To wszystko znalazło się na około stu zdjęciach wybitnego fotoreportera Krzysztofa Millera prezentowanych w Domu Spotkań z Historią. To pierwsza wystawa jego fotografii w pełni i wyłącznie pokazująca obraz rzeczywistości okresu przełomu.

Krzysztof Miller w swojej ponad dwudziestoletniej karierze fotografował najważniejsze konflikty zbrojne oraz inne istotne wydarzenia w Afganistanie, Czeczenii, państwach afrykańskich, Gruzji, Bośni. Z prezentowanych w DSH zdjęciach, od których zaczynał swoją pracę, wyłania się nie tylko obraz ówczesnej rzeczywistości, ale także portret fotoreportera-amatora, który przez rok intensywnej pracy rozwija w pełni swój talent i staje się zawodowcem. – Rok 1989 był rokiem przełomowym dla Polski i dla naszego regionu, ale również dla Krzysztofa Millera. Z fotografa-amatora, który towarzyszył demonstracjom NZS-u, stał się profesjonalnym fotoreporterem jednego z najważniejszych dzienników w wolnej Polsce – podkreślają kuratorzy wystawy Katarzyna Puchalska i Waldemar Gorlewski.

Poza zdjęciami, które od maja Miller robił już dla „Gazety Wyborczej”, na wystawie znalazły się też jego fotografie publikowane w drugim obiegu. Ekspozycję uzupełnia około dwustu zdjęć prezentowanych w slideshow, a całość wzbogacą materiały filmowe. W przeprowadzonych wywiadach fotoreporterzy i artyści, przyjaciele i znajomi wspominają Millera oraz wydarzenia roku 1989. Wśród nich są m.in. Chris Niedenthal, Anna Bohdziewicz, Czarek Sokołowski, Maja Komorowska, Kazik Staszewski, Paweł Smoleński czy Krzysztof Skiba.

Warszawa, ulica Gagarina na Mokotowie, 24 maja 1989 r. (fot. Krzysztof Miller/Agencja Gazeta)

Zdjęcia z Pragi, Budapesztu i Bukaresztu

Na wystawie nie zabrakło fotografii z życia codziennego, ale i protestów, strajków, manifestacji oraz artystycznych happeningów, które były charakterystyczne dla tego czasu. Zobaczymy mieszkańców Warszawy, bywalców festiwalu w Jarocinie i uczestników akcji Pomarańczowej Alternatywy. Emocje widać nie tylko na twarzach manifestujących ludzi, ale również na transparentach z demonstracji – niektóre z haseł mimo upływu czasu pozostają aktualne.

Miller jeździł też do państw Europy Środkowo-Wschodniej. Był w czeskiej Pradze, gdy w czasie Aksamitnej Rewolucji Alexander Dubček stał się bohaterem 1968 roku, a Václav Havel został namaszczony na narodowego przywódcę. Dokumentował rocznicę odzyskania niepodległości na Węgrzech. Zrobił zdjęcia w Bukareszcie, gdy na ulicach dochodziło do aktów przemocy i przelewu krwi.

Demonstracja „Jaruzelski musi odejść”. Warszawa, Aleje Jerozolimskie, 30 czerwca 1989 r. (fot. Krzysztof Miller/Agencja Gazeta)

Wystawę „Krzysztof Miller. Rok 1989” można oglądać w Domu Spotkań z Historią do 16 września 2018. Prezentowane na wystawie zdjęcia pochodzą z archiwum Agencji Gazeta.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *