Lukas Meijer i Gromee przegrali walkę o finał Eurowizji (fot. K. Bieńko)
Na ten dzień czekały miliony widzów w całej Europie. W portugalskiej Lizbonie wystartował 63. Konkurs Piosenki Eurowizji. Polskim reprezentantem jest Andrzej Gromala, bardziej znany jako DJ „Gromee” z piosenką „Light Me Up”, którą wykonuje szwedzki wokalista Lukas Meijer. Niestety rywalizacja dla nich zakończyła się już na czwartkowym półfinale. Polski tym samym zabraknie w sobotnim finale Eurowizji.
Zgodnie z zasadami obowiązującymi od lat, konkurs odbywa się w Portugalii, czyli kraju, którego reprezentant zwyciężył w ubiegłym roku. Był to 27-letni piosenkarz Salvador Sobral, który wykonał utwór „Amar pelos dois”. Dla Portugalii była to pierwsza wygrana w historii Eurowizji. Tegoroczny konkurs gości malowniczo położona hala Altice Arena w stolicy kraju – Lizbonie. Do tego ogromnego przedsięwzięcia logistycznego przygotowywano się od kilku miesięcy.
Dla Polski będzie to 21. występ na Eurowizji i jeszcze nigdy nie udało nam się odnieść zwycięstwa. Najbliżej byliśmy w debiucie, gdy 30 kwietnia 1994 roku w Dublinie, Edyta Górniak piosenką „To nie ja” wyśpiewała doskonałe drugie miejsce. Całkiem nieźle było też w 2003 roku, gdy zespół Ich Troje z utworem „Keine Grenzen” śpiewanym w czterech językach zajął 7. lokatę oraz przed dwoma laty, gdy Michał Szpak porwał publiczność wykonaniem „Color of your life”, co dało mu 8. pozycję i aż trzecią wśród widzów.
Gromee i Lukas Meijer tuż po wygranych preselekcjach do Eurowizji (fot. TVP/Jan Bogacz)
Kim są Gromee i Lukas Meijer?
Tym razem swojego reprezentanta wyłoniliśmy w krajowych preselekcjach, które odbyły się 3 marca w siedzibie Telewizji Polskiej. O tym, że do Lizbony pojadą Gromee oraz Lukas Meijer zdecydowało profesjonalne jury, w składzie: Maryla Rodowicz, Jan Borysewicz, Tabb, Stefano Terrazino i Kasia Moś oraz głosy widzów. Piosenka „Light Me Up” okazała się najlepsza, pozostawiając w pokonanym polu dziewięć innych propozycji. Muzykę do tego utworu wspólnie przygotowali Gromee z Meijerem, a tekst napisali Mahan Moin i Christian Raab.
Gromee, czyli Andrzej Gromala uznawany jest za jednego z najpopularniejszych DJ-ów i producentów muzycznych w Polsce, który współpracuje ze studiami nagraniowymi na całym świecie. Odnajduje się doskonale w różnych gatunkach muzyki. Jego singiel „Follow You” znalazł się wśród 100. najchętniej granych utworów w Europie, emitowany w rozgłośniach radiowych m.in. w Danii, Szwecji, Holandii, Czechach, Niemczech i Rosji. Odpowiada też za bardzo popularne remixy piosenek Ani Dąbrowskiej „Nieprawda” oraz Beaty Kozidrak „Upiłam się Tobą”. Swoje pasje rozwija on w rodzinnym Krakowie. Z kolei Lukas Meijer jest szwedzkim wokalistą grającym w rockowym zespole „No Sleep For Lucy”. Z Gromee’m spotkali się już w listopadzie 2017 roku, kiedy to wspólnie nagrali utwór „Without You”.
Cała polska-szwedzka ekipa w komplecie (fot. Facebook/Gromee)
Specjalna pirotechnika i scenografia
Na scenie w Lizbonie, podczas wykonywania polskiego numeru, zobaczymy maksymalną dopuszczalną liczbę artystów, czyli sześć osób. Oprócz Gromme’ego oraz Lukasa Meijera będą to trzy żeńskie chórki: Sara Chmiel-Gromala, na co dzień wokalista zespołu „Łzy”, Katarzyna Dereń, znana m.in. z programów „Bitwa na głosy” oraz „The Voice of Poland” i Mahon Moin, znana szwedzka wokalistka irańskiego pochodzenia. Wspierać ich będzie gitarzysta zespołu „No Sleep For Lucy” – Christan Rabb.
Nie zabraknie również specjalnie na tę okazję przygotowanej pirotechniki, a także zaprojektowanej scenografii w postaci DJ-ki Gromee’ego. Obecność Lukasa Meijera ma nam przysporzyć dodatkowych głosów, zwłaszcza od widzów ze Szwecji, dlatego że ten kraj, podobnie jak Polska znajduje się w drugim półfinale. Nie mogąc głosować na swojego reprezentanta, mogą oddawać głosy właśnie na Gromme’ego i Lukasa Meijera.
Lukas Meijer, Gromee i Mahon Moin (fot. wikipedia.org)
Koncerty promocyjne przed konkursem
Bardzo istotna jest też rozpoznawalność danego utworu w innych krajach Europy, o co artyści zabiegają już podczas kilku eurowizyjnych koncertów promocyjnych. W tym roku takowe odbyły się m.in. w Rydze, Tel-Awiwie, Madrycie, Londynie czy Amsterdamie. „Light Me Up” można było na żywo usłyszeć podczas dwóch ostatnich. Cały czas szeroka promocja była też prowadzona w europejskich stacjach telewizyjnych, a także mediach społecznościowych.
Polscy reprezentanci od 30 kwietnia przebywają w Portugalii i są już po pierwszych próbach na scenie w Lizbonie. Dobrze wypadły też tzw. próby ze statystami, podczas których profesjonalni artyści wykonują to wszystko, co zostało wcześniej ustalone przez producentów telewizyjnych. Polskie show potrwa dokładnie trzy minuty. Telewizja Polska pokaże na antenach TVP1 i TVP Polonia oba półfinały oraz finał. Początek wszystkich koncertów o 21.00.
