Miss i cała reszta – takiej Ewy Wachowicz nie znacie (fot. mat. pras.)
Znamy ją jako Miss Polonia i rzeczniczkę rządu premiera Waldemara Pawlaka. Producentkę i autorkę cenionych przez miliony Polaków książek oraz programów kulinarnych i miłośniczkę wspinaczek górskich. Dziennikarz Marek Bartosik odkrywa jednak to, czego jeszcze nie wiemy o najpiękniejszej kobiecie polskiej kuchni. Ich wspólna książka zatytułowana „Wszystkie korony Ewy Wachowicz” to pierwsza publikacja tak obszernie ukazująca fascynujące życie Miss Polonia z 1992 roku, o którym nigdy wcześniej nie mówiła, ponieważ z dbałością o każdy szczegół strzegła swojej prywatności. Zawiera nieznane fakty i niepublikowane materiały zdjęciowe, wspomnienia bohaterki z czasów kształtowania się demokracji w Polsce, wypowiedzi ludzi ze świata show biznesu oraz polityki, m.in. byłego premiera Waldemara Pawlaka, Niny Terentiew, Andrzeja Mleczki, Wojciecha Modesta Amaro i Przemysława Osuchowskiego.
Korona i tytuł Miss Polonia, które Ewa Wachowicz zdobyła w 1992 roku na zawsze zmieniły i ukształtowały jej życie oraz karierę. Od lat jest inspiracją dla milionów Polaków, którzy znają ją głównie jako gospodynię programów kulinarnych, autorkę książek oraz producentkę programów telewizyjnych, zwłaszcza emitowanego w każdą sobotę w Telewizji Polsat „Ewa gotuje”. Doczekał się już ponad 400. odcinków. Ale Ewa Wachowicz odnosiła, i nadal odnosi sukcesy także w innych dziedzinach. Była rzeczniczką prasową premiera Waldemara Pawlaka, dziennikarką i prezenterką telewizyjną. Zdobyła już prawie całą Koronę Wulkanów Ziemi, a w samym centrum Krakowa prowadzi słynną restaurację Zalipianki.
Pochodzi z niewielkiej wsi, dzięki czemu potrafi odebrać poród krowy, ale może mieć także domieszkę błękitnej krwi. Doskonale pamięta kolejność liczb na kole do ruletki i uwielbia robić z tej wiedzy użytek. Choć jest obiektem pożądania mężczyzn, niemal znalazła męża dzięki pomocy biura matrymonialnego. Dopiero teraz ujawnia, jak potrafiła postawić się mafii oraz że całkiem twarzowo jej w dredach. Wspomina też moment, w którym opuścili ją najważniejsi dla niej ludzie, który całkiem ją odmienił.
