„Dzikie żądze. Bronisław Malinowski”. Biografia niezwykłego antropologa i podróżnika
8 września, 2021
Współczesna wersja baśni braci Grimm. Włoskie „Złe baśnie” kinem ekstremalnych emocji
10 września, 2021

Nieromantyczna komedia z gwiazdorską obsadą. Film „Teściowie” już na ekranach kin

W rolach głównych występują: Marcin Dorociński, Maja Ostaszewska, Izabela Kuna i Adam Woronowicz (fot. Gosia Turczyńska)

To szalona opowieść o tym, co się dzieje na weselu po odwołanym ślubie, gdy niedoszłym teściom puszczają nerwy. „Boże święty. Tyle się wszystkiego pomarnuje” – zamartwia się teść Tadeusz na zapleczu sali weselnej. Jedno jest pewne – główni bohaterowie komedii „Teściowie” nie zmarnują okazji, by wyjaśnić sobie parę spraw. Bez ogródek i nie bacząc na zachowanie pozorów – jak to w rodzinie, którą prawie zostali. W rolach głównych występują Maja Ostaszewska, Marcin Dorociński, Izabela Kuna i Adam Woronowicz. – Debiutując, nie mogłem sobie wymarzyć lepszej obsady. Aktorzy tworzą tu niezwykłe kreacje. Ich niesamowity popis aktorski zachwyca z każdą kolejną sceną jeszcze bardziej. Widzom mogę obiecać, że nie widzieli naszej czwórki w takich kreacjach. Szlifowaliśmy wspólnie sceny i dialogi, tak aby finalnie stworzyć film, którego dawno w Polsce nie było – podkreśla reżyser Kuba Michalczuk.

Czy wesele po odwołanym ślubie to przepis na katastrofę? Owszem. I to jaką! Dwie rodziny różni wszystko – pochodzenie, status, zawartość portfela, gust. Rodzice pana młodego (Maja Ostaszewska, Marcin Dorociński) i panny młodej (Izabela Kuna, Adam Woronowicz) początkowo są w szoku. Co takiego się stało? Kto zawinił? Co z weselem? Czy witać gości? Grać muzykę? Polewać wódkę? Kto pokroi tort?

Od słowa do słowa uprzejme uśmiechy zamieniają się w publiczne pranie brudów. Aż wreszcie wybucha prawdziwa bomba… A tymczasem wesele rozkręca się w szaloną imprezę. I nikomu nie przeszkadza brak młodej pary.

(fot. Michał Chojnacki)

Aktorzy o pracy na planie

„Teściowie” to przede wszystkim popis czwórki głównych aktorów. – Mieliśmy jedną scenę, która miała kilkanaście stron. Trzeba wtedy zapamiętać nie tylko swoje kwestie, ale też kwestie partnerów i zgrać tempa tak, żeby wszystko działo się w sposób naturalny. To nie lada wysiłek i wymaga to skupienia od wszystkich. Ważne jest też to, co się dzieje z tyłu, za nami, w trakcie ujęcia. Wszystko poprzedzały długie próby, szlifowanie, próby kamerowe i potem jedno, drugie, trzecie, czwarte ujęcie. Ale miejsce było piękne – hotel Polonia, zamknięty z racji pandemii. To były komfortowe warunki – na żadnej hali nie zbudowalibyśmy takiej scenografii. Kuchnie, pokoje, sale balowe – wszystko było na miejscu – tak o pracy na planie mówi Adam Woronowicz. 

– Małgorzata jest bardzo silną, władczą kobietą. Jest inteligentna, elegancka, wyrafinowana, a zarazem potrafi być wredna, wyższościowa i bardzo złośliwa. Są w filmie sceny, dialogi i sytuacje, które są bardzo śmieszne. Jednak to, co ujęło mnie w scenariuszu, to że są w nim także momenty przejmujące, wzruszające. Pokazujemy kobietę, która niczym współczesna Dulska stara się z całych sił trzymać w ryzach swoje pozornie idealne życie, podczas kiedy wszystko wokół się rozpada. Relacje są powierzchowne. Choć wydaje się perfekcyjną królową śniegu, w środku czuje się samotna, nierozumiana – mówi o swojej bohaterce Maja Ostaszewska.

(fot. Michał Chojnacki)

Twórcy filmu

Producentem „Teściów” jest Akson Studio, koproducentem i dystrybutorem Next Film. Reżyser filmu, który jego debiutem fabularnym to Kuba Michalczuk. Za scenariusz odpowiada Marek Modzelewski, autorem zdjęć jest Michał Englert, producentem – Michał Kwieciński, a producentem wykonawczym – Małgorzata Fogel-Gabryś.

Po uroczystej premierze, która odbyła się w Warszawie, film w dniach 1-10 października weźmie udział w prestiżowym Festiwalu Filmowym w Vancouver, jednym z pięciu największych festiwali w Ameryce Północnej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *