Bernadette Fox ma kochającego, choć zapracowanego męża oraz wspaniałą córkę, piętnastoletnią Bee, dla której jest najlepszą przyjaciółką. Uważana w kręgach designu za genialną rewolucjonistkę w dziedzinie architektury, Bernadette jest kobietą ekscentryczną, nieunikającą konfliktów z otoczeniem. Pewnego deszczowego dnia znika w dziwnych okolicznościach. Bee, która postanawia za wszelką cenę ją odnaleźć, stopniowo odkrywa zaskakujące fakty z życia Bernadette…
Do ważnej roli córki głównej bohaterki, Bee, reżyser wybrał debiutantkę w długim metrażu, Emmę Nelson, która rozgłos zawdzięczała występom w musicalach, m.in. „Trevor! The Musical”. Po długim castingu Nelson pokonała 500 innych kandydatek. – Jest mnóstwo uzdolnionych młodych aktorek w jej wieku, lecz to Emma podbiła nas swą inteligencją i naturalnością – komentował Linklater.
Najpierw powieść, potem film
Autorka Maria Semple zdobyła serca czytelników ironicznym poczuciem humoru, psychologiczną przenikliwością oraz umiejętnością budzenia wzruszeń bez popadania w sentymentalizm. Następnie reżyser Richard Linklater, znany z filmów: „Przed zachodem słońca” czy „Boyhood” podjął się adaptacji filmowej popularnej książki. Słynie on z przywiązywania wielkiej wagi do dialogów i do pracy z aktorami
– Ważne było, że miałem dużą swobodę. Scenariusz bazuje na bestsellerze, lecz film finansowany był przez niezależnego producenta, Annapurna Pictures. No i udało się pozyskać tak znane, a przy tym świetne aktorki, jak Cate Blanchett i Kristen Wiig – mówi. Pytany o najważniejszy wątek filmu dodaje, że „dla niego to przede wszystkim rzecz o niełatwej relacji matka – córka, bo ta pierwsza, która była wybitną artystką, cierpi na coś na kształt agorafobii i nagle znika”.
Powieść trudna do przeniesienia na ekran
Laureatka dwóch Oscarów (w 2005 za rolę drugoplanową i w 2014 za pierwszoplanową) Cate Blanchett, znana z filmów: „Elizabeth”, „Veronica Guerin”, czy „Blue Jasmine” nie wahała się zbyt długo przed przyjęciem tytułowej roli w filmie „Gdzie jesteś, Bernadette?”. – Maria Semple stworzyła kilka naprawdę nadzwyczajnych postaci. Powieść zrobiła na mnie wielkie wrażenie, jej lektura to była prawdziwa przyjemność. Można było dostrzec, że struktura książki jest trudna do przeniesienia na ekran. Moim zdaniem udało się jednak zachować to, co najważniejsze, a więc ducha powieści– przyznawała aktorka.
– Wspaniale było usłyszeć, że Cate Blanchett chce zagrać Bernadette – nie kryła radości pisarka. Jest w końcu wszechstronną aktorką, która wielokrotnie dowiodła zarówno swego talentu dramatycznego, jak i komediowego. Maria Semple zaś to ceniona powieściopisarka i scenarzystka. Z kolei Richard Linklater to reżyser znany przede wszystkim za umiejętność oddawania subtelnych emocji oraz z pokazywania psychologicznych meandrów swych bohaterów. Spotkanie tych trojga okazało się niezwykle owocne.
Postać grana przez Cate Blanchett na wirażu
– Mamy tu skomplikowane, wielowymiarowe postaci. Dla mnie kluczowa była główna bohaterka, silna i utalentowana kobieta, która z wielu powodów nie tworzy. Dlaczego tak się dzieje? Chcieliśmy udzielić odpowiedzi na to pytanie. Temat był mi osobiście bliski, bo obawa przed artystyczną stagnacją to jeden z moich największych lęków – podkreśla Linklater.
– To bardzo zabawny i jednocześnie pełen bólu wizerunek kobiety, która znalazła się w stanie narastającego od dawna życiowego kryzysu. Myślę, że tak jak wielu ludzi, którzy wyglądają na dzikich i często nieprzyjemnych dla otoczenia, Bernadette jest krucha i delikatna, czasem zdezorientowana. Pokrywa to szorstkością – tłumaczyła z kolei aktorka.