Nieprzeciętna uroda, czary i zawrotna kariera. Powieść „Barbara Radziwiłłówna”
26 lutego, 2019
„Nie ma w tym mowy nienawiści”. Antoni Pawlicki o roli geja w „Berku 2” [WYWIAD]
28 lutego, 2019

Jaka naprawdę była Irena Kwiatkowska? Intymny portret „kobiety pracującej”

Irena Kwiatkowska przy mikrofonie (fot. mat. pras.)

Solidna, punktualna i niebywale pracowita. Legenda polskiego radia i telewizji. Irena Kwiatkowska imponowała mistrzostwem w teatrze i na estradzie. To dla niej teksty pisał Konstanty Ildefons Gałczyński, a ona rozśmieszała publiczność i widzów do łez. Prywatnie – pełna sprzeczności. Manewrowała między domem a pracą, luksusem a skromnością, skupieniem a przygnębieniem. W wywiadach oszczędna, tajemnicza, skłonna do konfabulacji. Bo z Ireną Kwiatkowską żartów nie ma. Ona zostawia je na scenie, a Marcin Wilk w książce „Kwiatkowska. Żarty się skończyły” zostawia portret artystki, jakiej nie znaliśmy.

W wieku siedemnastu lat zdecydowała, że nigdy nie będzie mieć dzieci. Nie chciała sławy, ale sława ją pociągała. Nawet, kiedy opiekowała się chorym mężem, to w pokoju obok odbywały się próby. Przyrzekła sobie, że jeśli nie zostanie  artystką, to pójdzie do klasztoru.

Jaka była naprawdę? „Kwiatkowska. Żarty się skończyły” to pierwsza pełna biografia kultowej artystki. Autor, Marcin Wilk jako pierwszy dotarł do nie publikowanych dotąd pamiętników artystki, dokumentów, listów oraz fotografii. Rozmawiał z osobami, które Irenę znały najlepiej – z bratanicą Krystyną, czy z wieloletnią gosposią Zofią.

(fot. wikipedia.org)

O autorze

Marcin Wilk, dziennikarz, autor literackiego bloga „Wyliczanka”, kurator związanych z literaturą wydarzeń. Autor książek „Tyle słońca. Anna Jantar. Biografia”, „W biegu… Książka podróżna. Rozmowy z pisarzami (i nie tylko)”. Czterdziestolatek.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *