„Tak daleko, tak blisko…”. 17. edycja festiwalu muzycznego „Chopin i jego Europa”
14 sierpnia, 2021
Co można osiągnąć do 27. urodzin? Książka „Kama. Historia Kamili Skolimowskiej”
18 sierpnia, 2021

20 lat od ataku na WTC i Pentagon. „11 września. Dzień, w którym zatrzymał się świat”

W wyniku ataków terrorystycznych zginęło ponad trzy tysiące osób (fot. wikipedia.org)

11 września 2001 roku terroryści porwali cztery samoloty, zamierzając rozbić je o najważniejsze budynki Stanów Zjednoczonych. Dwa boeingi uderzyły w wieże World Trade Center, jeden w Pentagon. Ostatni zamach został częściowo udaremniony przez bohaterskich pasażerów – samolot spadł na ziemię w terenie niezabudowanym. Mitchell Zuckoff zaczął dokumentować losy osób dotkniętych przez zamachy terrorystyczne z 11 września już następnego dnia – i nie przestawał przez kilkanaście lat. Bohaterami jego książki „11 września. Dzień, w którym zatrzymał się świat” są pasażerowie porwanych samolotów, strażacy, pracownicy World Trade Center i ich bliscy, a także mieszkańcy Shanksville w Pensylwanii, gdzie rozbił się ostatni samolot.

Jedenastoletni Bernard po raz pierwszy leciał samolotem. Dwuletnia Christine zostawiła w łóżku ukochaną przytulankę, żeby nic jej się nie stało podczas podróży. Stewardessa Amy Sweeney właśnie wróciła z urlopu wychowawczego i nie mogła się pogodzić z tym, że nie odprowadzi tego dnia córeczki do przedszkola. Zandra i Robert lecieli w podróż poślubną na Hawaje. Renée May, stewardessa, chciała zaskoczyć rodziców niespodziewaną wizytą. Zamierzała powiedzieć im, że jest w ciąży.

Mitchell Zuckoff odtwarza ten dzień minuta po minucie, z precyzją i empatią, w skali intymnej i monumentalnej. Przenosi czytelnika do samolotów, do płonących wież i do wozów strażackich pędzących w ich stronę. Ta książka to misterna układanka z ludzkich historii, eksponująca siły, które łączą ludzi w ekstremalnych okolicznościach.

(fot. picryl.com)

Opinie o książce

„Czy tragedię sprzed 20 lat, którą opisywano już setki razy, można jeszcze przedstawić ponownie w przejmujący sposób ? Okazuje się, że tak. Sposób narracji, wielka dbałość o szczegóły, a także dokładna chronologia i precyzja opisu sprawiają, iż czytelnik odnajduje się w samym środku wydarzeń. Niemal odruchowo chciałby pomóc ofiarom lub chociaż przesłać ostrzeżenie” – podkreśla pilot Tadeusz Wrona. „Jednocześnie dekonstrukcja i rekonstrukcja, to definitywna – być może ta jedyna – relacja z dnia, który na zawsze będzie żywą raną. Tym skrupulatnie drobiazgowym, ale też literackim majstersztykiem Mitchell Zuckoff nie tylko stworzył poruszające i ważne dzieło – ta książka to wyraz służby narodowi” – dodaje Hampton Sides, autor książek „Ogar piekielny ściga mnie” oraz „Krew i burza”.

„Dzięki dokładnemu dociekaniu i moralnej jasności Mitchell Zuckoff oddał nam bezcenną przysługę. Pogłębił nasze zrozumienie tego, co wydarzyło się 11 września, zapisując głosy ofiar i tych, którzy przeżyli. A co najważniejsze – jego praca sprawiła, że nigdy nie zapomnimy” – przyznaje David Grann, autor „Czasu krwawego księżyca” oraz „Białej ciemności”. „To książka lepsza i bardziej dokładna niż wszystkie poprzednie” – zauważa John Farmer, członek komisji do spraw badania wydarzeń z 11 września. „Ta panoramiczna opowieść ożywia horror i heroizm 11 września… Rezultatem jest wspaniała, przejmująca opowieść” – ocenia Publishers Weekly.

(fot. wikipedia.org)

O autorze

Mitchell Zuckoff to profesor dziennikarstwa na Uniwersytecie Bostońskim, autor m.in. „Uwięzieni w raju” i „Lodowe piekło”. Pisał do „New Yorkera” i „Boston Globe”, był finalistą Nagrody Pulitzera za dziennikarstwo śledcze, zdobył prestiżową Distinguished Writing Award.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *